Wiosna, wiosna wiosna i na naszą Syberię też w końcu zawitała. Dziś będzie pracowity dzień. Zaraz tylko pozmywam gary i biorę się za mycie okien. Gimnastyka pierwszorzędna. Moje postne wyrzeczenia dają mi trochę w kość, bo co tu jeść. Ale nie dam się.
Będe chuuuuuuuuuuuda i już.
Sunstar
9 kwietnia 2011, 18:41Witam Kolezanke z Olsztyna (to moje rodzinne miasto) ii trzymam kciuki zeby sie udalo zrzucic wszystkie zbedne kg. Pozdrawiam.
niziolka
12 marca 2011, 13:12cuuuudnie się te okna myje w tak piękny dzień prawda ?:):):) ja już wyszorowałam teraz idę buzię poopalać, pozdrowienia !