Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
taki sobie dzionek


Zwykły choć zalatany. Organizacja własnego biznesu mnie tochę pochłania. Zaobserwowałam jednak, że choć mam więcej pracy i takich organizacyjnych zadań to jakoś udaje mi się to wszystko pogodzić. Podzieliłam pracę tak, że jednego dnia robię prace domowe, a drugiego zawodowe. Naprawdę zafunkcjonowało.

Waga dziś trochę podskoczyła, ale to pewno wina @. Obiecuję, że jak zacznę pracę to wrócę do porządnej diety i będę się pilnować.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.