Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Sama nie wiem co jest


Narobiłam się dziś jak dzika. Jak to w sobotę. Teraz odpoczywam popijając herbatkę ziołową. Nie wytrwałam przy Dukanie. To znaczy wytrwałam, 3 dni a potem zaczęłam jeść warzywa. Powróciłam też do zazywania kapsułek z zieloną herbatą. Kiedyś pomogły mi trochę schudnąć, więc może i teraz się uda. Moja motywacja niestety spadła, bo po tym jak schudłam przestałam chcieć schudnąć bardziej. Muszę jeszcze nad tym popracować. Mąż obiecał, że zabierze mnie na randkę jak będzie w domu. Muszę wyglądać szałowo, bo chcę go wyciągnąć na tańce.

  • Cailina

    Cailina

    18 września 2010, 18:48

    to mojego upic musze by go na tance wyciagnac, nie wiem co trudniejsze;-)

  • ewelina50kg

    ewelina50kg

    18 września 2010, 18:47

    jak to starcilas motywacjie schudlas i nie chcesz dalej chudnac, wytlumacz mi to?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.