Wczoraj drugi dzień z rzędu nie napadłam wieczorem na lodówkę. Weszłam dziś oczywiście na wagę i wodok mnie nie zachwycił, ale dziś lub jutro powinna pojawić się @ więc może to z tego powodu.
Najgorsze jest to, żę od czasu jak wyjechał mój mąż chodzę jak poobijana. Nic mi się nie chce, niezborna jakaś taka jestem. Generalnie wszystko jest dziś do bani, PMS jak drut.
KLUSIA1954
5 września 2010, 08:21Znam PKP i SKS. Co to jest PMS? Pozdrawiam