Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Boję się wejść na wagę


Jutro w mojej grupie ważenie. Boję się wejść na wagę, bo wczoraj trochę zgrzeszyłam. BYłam u znajomej na imieninach a ona mnie złamała i zjadłam kawałek tortu i małe lody. Wieczorem było wprawdzie bez kolacji i dziś też dietkowo, ale boję się, że będę musiała za to odpokutować kolejnym ważeniem bez przesuwania paska. Z moich planów, aby na urlop pojechać z 7 z przodu też raczej nic nie będzie. No cóż, ale i tak będę próbować.
  • linda.ewa

    linda.ewa

    8 sierpnia 2010, 19:43

    dziękuję za zaproszenie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.