Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ufff !!!!


Już myślałam, że znowu wrócę do rozmiaru wielorybiego, po obsuwie w ostatnim tygodniu. Dlatego po wczorajszej dietce wlazłam dziś rano na wagę. No i pokazało się 87,8. Suuuuuper. Teraz mam dalszą motywację do chudnięcia. Niestety depresyjna pogoda spowodowała, że nauka odłgiem leży, a egzamin zbliża się wielkimi krokami. Jak go zdam to będzie 10% mojej pracy i 90% cudu.

Z tego szczęścia przesunęłam paseczek

  • deli.

    deli.

    16 maja 2010, 18:25

    gratuluje spadku wagi! życzę dalszych sukcesów ;) pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.