przedwczoraj pierwszy sklapel z Ewą, a wczoraj 20 min z Mel B;) Zadowolona, choć nie wszystkie ćwiczenia udało mi się wykonać, ale czuje za to wszystkie mięśnie:P
Co do diety, to raczej racjonalne odżywianie, mniej smażonego, słodyczy, a więcej warzyw i owoców:)
888aleksandra888
24 października 2014, 10:49hej, mamy ten sam cel, tylko ja mam 10 kg dalej... też próbuje skalpela, idzie mi topornie... ale co nas nie zabije to nas wzmocni, pozdrówki i wytrwałości
Mraka
27 października 2014, 07:1210kg dalej ale jesteś wyższa te 10 cm ;-) na jedno wychodzi;D za 3 razem już mi poszło lepiej:D więc chyba trening czyni mistrza choć do niego to mi daleko... ;-)
Psychosocial
24 października 2014, 10:39Powodzenia! :)
Mraka
27 października 2014, 07:10Dziękuję :))