Wczoraj byłam u lekarza a dzisiaj na prześwietleniu i okazało się, że mam ostrogę pięty. Od listopada zaczynam rehabilitacje i mam nadziej, że mi to pomoże. Bo ból jest coraz mocniejszy i nie do wytrzymania. Komputer dzisiaj zabierają do naprawy i nie będzie go koło 21 dni. Tak, że dalej zostaje mi dostęp do internetu tylko w pracy. Całe szczęscie, że mam taką możliwość bo miałabym problem z dietą. Pozdrawiam Wszystkie Vitalijki z mroźnej ale słonecznej
Wschowy.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
wiesinka
21 października 2007, 21:10Przykro mi, że cierpisz z powodu ostrogi. Dolegliwości te są naprawdę bolesne. Czy prześwietlano Ci tylko jedną nogę czy obie? Z tą dolegliwością poradź się ortopedy. żeby nie pogłębiać dolegliwości unikaj podskoków i biegania. Jeszcze nie teraz. Waga przy tym też nie pomaga. Ale inne spokojniejsze czynności możesz wykonywać. Wypróbuj po których jest lepiej czy gorzej i zastosuj te lepsze. Gdybym mogła to wzięłabym trochę Twoich bólów i Twojej nadwyżki żeby Ci ulżyć. Ale puki co przesyłam Ci mojego ogromnego POWERA , 1000 uśmiechów i życzę zdrowia. .....POZDRAWIAM....
agator
21 października 2007, 07:48moja mama miała ostrogi pięty i żadne kremy ani rehabilitacja nic nie pomogły:(((dopiero zastrzyki spowodowały, że ból minął..mama mówi, że zastrzyki są bardzo bolesne, ale bardzo skuteczne..więc radzę Ci iść do lekarza i zrobić sobie taki zastrzyk:))powodzenia, trzymaj się
mmMalgorzatka
19 października 2007, 21:23i rehabilitacja bardzo jej pomogła, póxniej sporo schudła i teraz wogle nie odczuwa jej, serdecznie pozdrawiam, trzymaj się
abiozi
19 października 2007, 18:56...miałam nadzieje, że to jednak nie ostroga ale mówi sie trudno. Zresztą nie jest tak źle. Mnie niestety sie każdego roku odnawia ale są osoby, które cierpiały na to tylko raz w życiu i mam nadzieje, że u Ciebie też tak będzie. Mnie jeszcze boli. Zbiegi pomogły ale tylko troszeczkę. Teraz każdego dnia łykam Apo-naproxen i nie wiem co będzie dalej. Trzymaj sie kochana!
Gabriela60
19 października 2007, 13:19Czesc fajowo ze zagladnelas do mnie i ze zachecilam ciebie do jazdy na rowerku stacjonarnym:-))) Apropo twojego prog´blemu z ostroga piety...wiesz podobny problem miala...i gdy oczyscilam organizm, zmianie spozywania posilkow no i oczywiscie zgubieniu wagi i te problemy znikly:-)) Przepisal tobie lekarz takie specjalne wkladki do butow...one sa bardzo mieciutkie Poczytaj: http://www.pfm.pl/u235/navi/200125 http://www.dbamozdrowie.pl/index.php?co=6&akcja=artyk&var=182 Zycze aby sie tego problemu szybciutko pozbyla:-))
Sirithre
19 października 2007, 12:51Chyba zrobie sobie termin u lekarza...
Sirithre
19 października 2007, 12:20Pozdrawiam cieplutko, bo u mnie i sloneczko swieci pieknie i temperaturka niczego sobie. Jesli moge zapytac to co to takiego ta ostroga i jak sie objawia, bo ja od kilku miesiecy mam bole lewej piety i czasami nie moge porzadnie nadepnac na noge kiedy wstaje z lozka, kiedy troche pochodze jest ok.Zwalilam to na ta moja wage, ale teraz sie zatanawiam.
szczesciaaara
19 października 2007, 11:53ja Ciebie też pozdrawiam i koniecznie wylecz tę ostrogę. Moja mama tez to ma i wiem jakie to uciażliwe. I chudnięcia życzę :):):)