Dzien zakręcony na maxa. od rana na mieście z mamą, potem do szpitala odebrać drugą babcię. Tak więc mam już spokój ze szpitalami. Mam nadzieję,że na długo. Dzisiaj kupiłam sobie parę rzeczy. Dwie koszulki z pumy, skarpetki z pumy, masy do pazurków, jaskrawo zieloną, pudrowy róż, no i czystą. Mojemu M. kupiłam bokserki z Calvin Klein 3 pary. Są genialne. I nie aż takie drogie jak połowa osób sądzi. Poszłam z mamą na solarium, przy okazji bycia tam zapisałam się na siłownię, no i od poniedziałku zaczynam , będę starała się przynajmniej 3 razy w tyg ćwiczyć. Fajnie bo mam tam trenera. Moja mama też się zmobilizowała i idzie na siłownie ze mną. Fajnie, bo będziemy ćwiczyć razem. Już od dawna myślałam nad tym aby wrócić na siłownie, już nawet nie dla tego ,że będę spalać kalorie, ale dla lepszego samopoczucia, lepszej kondycji. Pamiętam jak chodziłam na siłownie to czułam się o wiele wiele lepiej niż teraz. Dlatego idę. Zapisałam się na prawo jazdy też. 11 sierpnia zaczynam. Postanowiłam,że teraz zrobię wszystko to co ciągle odwlekałam. A bo to nie mialam jak, a bo to kasy nie mam, itp itd. Jeździć co prawda umiem i to całkiem nieźle, ale jednak prawko lepiej mieć. Upatrzyłam sobie auto, które tak czy tak kupię. Dostałam wczoraj prezencik od mojego M. perfumy z Bruno Banani. Całkiem fajne.
Tak wiec spinam dupsko i idę ćwiczyć od poniedziałku. :D Jestem z siebie dumna.
Jutro pierwszy dzień do pracy, ależ mi się nie chce. No ale trzeba.
Menu na dziś:
Śniadanie: pancakes z borówkami
2 śniadanie: jogurt jogobella 8 zbóż figa ananas
Obiad: leczo
podwieczorek: lipton green tea puszka
Kolacja: 2 parówki z mozarella w piekarniku pieczone.
Idę was trochę poczytać. Buziaki i do jutra.
caiyah
2 sierpnia 2012, 09:33fajne plany, powowdzenia w realizacji
MllaGrubaskaa
2 sierpnia 2012, 09:21Widzę ze działasz pełną parą , prawko siłownia , Super :)
wikieliwero
2 sierpnia 2012, 07:23no i super z tą siłownia z że mama się też zapisała to będziesz miała raźniej. Pamiętam jak kiedyś chodziłam na siłownię. Czułam się o wiele lepiej. Teraz czuje się świetnie i zrelaksowana po treningach. Jeszcze miesiąc i koniec przerwy wakacyjnej :D i wrócą :D Plany bardzo dobre a prawka to się przyda na pewno :) Miłego dnia.
MoonieWoonie
1 sierpnia 2012, 23:48Ciężko na to pracuję, żeby zrealizować swoje plany. A co do bokserek to są genialne. Ja mojemu już kupilam też kilka par wcześniej. one są zajebiste.
dorciaw1980
1 sierpnia 2012, 23:06Noo, to widze ze Plany bogate:) powodzenia w realizacji:)
duszka189
1 sierpnia 2012, 22:59no to się odkupiłaś, ja swojemu na mikołajki raz zafundowałam kilka par takich bokserek Calvin Klein świetnie w nich wygląda;)
Elson
1 sierpnia 2012, 22:23trzymam kciuka i zycze powodzenia:)