Dzień spędzony w całości z moim M. właściwie to od wczoraj jesteśmy nierozłączni, ale za to teraz przez tydzien się wcale nie zobaczymy bo on będzie pracował cały tydzien od 12 do północy a ja od 7 do 15. więc lipa. Ale już w sobote urlopik i jedziemy. Dzisiaj przyłapałam mojego M. jak rozmawiał z moją babcią coś o zaręczynach :D:D:D. a mi zakomunikował ,że będę mieć jedno nazwisko, a chciałam dwa. no cóż. przeżyję. oczywiście to co z babcią rozmawiał udałam ,że nie słyszałam. :D Cieszę się bardzo :D . Z moim ojcem też coś rozmawiał ale nie wiem co i jak, bo nie podsłuchałam. Dowiem się :D hhe. Idę zaraz się myć, włączę jakiś film, zrobie sobie zbożówkę a mojemu herbatkę, pod kocyk , pooglądamy coś i lecimy spać, bo o 5 wstaje. Mój M. też widzę,że zmęczony. Cały dzień praktycznie poza domem. Więc padniemy spać oboje. Motywacja jest nadal, jak patrze na te zdjęcia ładnych brzuszków. Mogłam to wcześniej zrobić. A mój M. oczywiście widząc to zapytał czy zmieniłam orientacje czy co? Wyjaśniłam mu o co chodzi to się śmiał i powiedział ,że jak dla niego wyglądam dobrze, ale jeżeli ja się źle czuje w swoim ciele to on mnie jak najbardziej będzie wspierał. Cieszę się,że trafiłam na niego. Menu dziś trochę inne. duzo jogurtów.
Menu:
śniadanie: jogurt jogobella 8 zbóż ananasowo-bananowy
2 śniadanie : jogurt jogobella 8 zbóż truskawka
Obiad : sałaka z kurczaka
Podwieczorek: jogurt pana cotta
Kolacja 2 parówki + wafel .
MllaGrubaskaa
16 lipca 2012, 07:57No kochana , naprawdę świetny facet Ci się trafił :) To zaręczyny już niedługo :):)
anitka24
16 lipca 2012, 07:47kochaniutka, więc chyba szybują się zaręczyny !!!!!! może to jakaś niespodziewanka?
MoonieWoonie
15 lipca 2012, 23:52zapewne. :D
wikieliwero
15 lipca 2012, 23:17coś zaczyna :D być ciekawie :D Dowiesz się niedługo :)
MoonieWoonie
15 lipca 2012, 21:17a dziękuję
lulukocialek
15 lipca 2012, 21:15fajne menu