Waga w dół. Oj przyzwyczajam się do tych spadków :) Dziś na wadze 92,4kg. Nawet pasek zmieniłam.
Moja córa w nocy dostała gorączki. Rano miała lekki stan podgorączkowy. Nie poszła do przedszkola. Wzięłam dwa dni opieki. Podobno panuje jakiś wirus- gorączka plus katar przez 4 dni.Bidula moja.
No nic lecę mieszkanie ogarniać a Wam życzę pięknych spadków i udanego dnia :*
mania_zajadania
12 marca 2015, 20:00Ostatnio szalejesz z tymi spadkami.... :) U nast też mnóstwo świństw w powietrzu lata :(
Grubaska.Aneta
12 marca 2015, 12:00Oj panują wirusy panują :/ świetnie ci idzie z ta dietą.
monikaplu
12 marca 2015, 13:27Oj mam nadzieję że dobra passa z dietą sie nie skończy
jestem_gruba102
12 marca 2015, 11:35To super, ze waga spada;) powodzenia. I zdrowka dla corci:*
Anica.Anica
12 marca 2015, 11:19Bidulka. Dziecko chore to człowieka przytłacza. Zdrowia dla malutkiej i brawo za spadeczek.
vitalia92
12 marca 2015, 10:51gratuluje spadkow :) ehh z tymi wirusami ;d
Peysti
12 marca 2015, 09:39zdróweczka i miłego dnia. Gratuluję spadku :)
ewelka2013
12 marca 2015, 09:01zdrówka dla córci:) i kochana gratuluję spadku:)
monikaplu
12 marca 2015, 09:24Bardzo dziękuję :)