Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
reaktywacja-masa jest teraz czas na rzeźbę :D
=motywacja


Niestety moje postanowienia noworoczne nie wyglądały tak jak sobie je zaplanowałam.
ćwiczenia z Ewą nie zostały nawet rozpoczęte a jeśli chodzi o siłownie miałam miesiąc przerwy  ale teraz powracam nowa ja -ciągle pulpecik ale bardziej napalony byleby nie spalony  Od wczoraj rozpoczęła się moja reaktywacja . Namówiłam też męża na siłownię on swoich kolegów i ja jeszcze koleżankę żeby mieć babskie towarzystwo :) Wczoraj byl nasz pierwszy dzień-zaliczyłam rowerek, orbitrek i wioślarza na którym przepłynęłam 2000m w 11 minut (dla mnie to sukces ). Jedynie czego się nabawiłam to odcisków na dłoniach od wioslarza ale możliwe że za mocno trzymałam rączkę
Mieliśmy mieć przerwę do czwartku ale tak nam się spodobało, że dzisiaj wracamy poćwiczyć :) Jak to moj maż się śmieje "masę mamy teraz czas na rzeźbę".

Moja motywacja na dzisiaj :
tumblr_m98berqs591rnfejco1_500.jpg
tumblr_m9wdkmYEWn1rnfejco1_500.jpg
tumblr_m8ywps89zp1ry6pvmo1_500.jpg

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.