No to lecimy z nowym rokiem :)
Sylwester udany, więc może i rok będzie dobry ;)
Wczoraj byłam troche wykończona i przespałam cały dzień.
Ostatnio ćwiczeń nie było, ale też jadłam w normie
i nie było źle także nie jestem zła o te ćwiczenia :D
Dzisiaj ćwiczonka już będą.
A w sobote waga i pomiary! Trzymajcie kciuki. Niech spadnie chociaż 1kg :D
A wy jak się bawiliście??
Życzę Wam szczęśliwego nowego roku i gubienia kilogramów :D
5 DZIEŃ BEZ SŁODYCZY
Crazyblueball
3 stycznia 2014, 17:293 kilosy wpadły przez święta ;/
Crazyblueball
3 stycznia 2014, 16:56Trzymam kciuki za sobotę!! ;D
xusim
2 stycznia 2014, 14:50mój sylwester był średnio udany, mój "ukochany" nie zwracał na mnie uwagi tylko na swoich kolegów, ale trudno...
slimsoul96
2 stycznia 2014, 11:03ja w domku spędziłam noc z butelką szampana :) a rok na pewno będzie udany, jeśli tylko się troszke postaramy ;**