Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kwarantanna wcale nie musi być nudna !


Od kilku tygodni każdy z nas ma już inne życie . Musieliśmy nanieś korekty na swoje plany i niektóre z nich zostawić " na kiedyś tam " . U mnie też nie jest inaczej . Ja babka niczym " Struś pędziwiatr " .... bo to piesek , bo to kijki , bo to rowerek , bo coś tam ...coś tam :) Musiałam porzucić swoje "poczynania " i zamienić się w żółwia / leniwca ... Teraz wychodzę bardzoooo rzadko ! Trzy wyjścia z psem ( Bo akurat moje dziecię bez osoby dorosłej nie mogło samo biegać po łąkach i polach ...z psem lub za psem :D ) oraz jedno wyjście w tygodniu do sklepu - i na tym kończył się mój luksus :D a początku było ciężkawo ...Ale teraz ? No nauka czyni mistrza :D


18 kwietnia do domciu powrócił mąż . Pandemia pokrzyżowała nam spotkania ( Wiem że nie tylko mi - jest wiele rodzin podobnych do mojej ) . Zawsze w piątek po pracy mąż przyjeżdżał do nas na cały weekend . W poniedziałek samego rana jechał . I tak to funkcjonowało . Teraz przez utrudnienia nie zjeżdżał przez 3 tygodnie . Dla nas to wieczność ! Chodź każdego wieczora każdy z każdym rozmawia dobrą godzinę przez telefon.Ale to nie to samo :) W każdym razie już jest i się cieszymy z tego faktu :)  Dziwią mnie wiadomości od rodziny , znajomych ( Którzy jakoś się tam dowiedzieli że mój przyjechał ) pełne współczucia że mamy przymusową kwarantanne .A ja się pytam co z tego :D ? Toż to nie koniec świata . Co takiego się dzieje ? NIC . Najważniejsze że NIKT z nas ( I odpukać ! ) nie ma objawów choroby . Najważniejsze że nadrabiamy zaległości w rozmowach , że możemy razem milczeć iiiii odkurzyliśmy wiele gier planszowych ! Ba :D Nawet sobie żartujemy " Czego nam trzeba więcej " :D ? Lodówka pełna ( zaopatrzyłam się tak by nikomu nie zawracać głowy ) , śmiecie wynosi moja przyjaciółka która mieszka piętro niżej i gdybym coś potrzebowała na cito - załatwi :D , policja poprawia nam humor każdego dnia ( każdego dnia zakładam się z chłopakami który dziś przyjedzie i o której godzinie :D ...taka nasza mała atrakcja :D ) ... Po obiedzie "idę do pracy " lub " bawię się " w nauczycielkę bo czasami dziecku trzeba wytłumaczyć a też nie chcę by miał zaległości , tylko dlatego że nauczycielowi to lotto ( Oj całe szczęście takich jest malutko :D ) .

Wiecie czego mi brakuje ? PSIAKA !  Tęsknie za tym kudłaczem ! Ale jest w dobrych rękach :) Wysłaliśmy go do zaprzyjaźnionego hoteliku :) Znamy ten hotel od 4 lat ( trafiliśmy na niego z polecenia ) i mój psi chłopiec nie mógł lepiej trafić . Właścicielka - Cud miód , a warunki - bajka ... wieś , psiaki nie mają boksów tylko takie "mieszkanka " ...w domku :) Minus ...koszta :)

TAK - pierwszą rzeczą jaką zrobię "na wolności " to pojadę po psa :D I pójdziemy wszyscy do lasu ...jesli nie będzie znów zakazu :)




Przed przyjazdem męża zaopatrzyłam się w pojemniki , ziemię i nasionka :D

Zobaczymy co z tego wyjdzie ! Nie mam wielkiego doświadczenia ...ALE taka ekscytacja mi towarzyszy "co z tego wyjdzie  " :D ...I najchętniej bym sprawdzała 100 razy dziennie :P ...Posadziłam szczypiorek,koperek,sałatę , rzodkiewkę , pomidorki koktajlowe oraz ...ogórki ( pisało "ogórki dla amatorów , posadź na balkonie " :D ) .




Gdyby się nudziło :D


Kochane ! Dziękuję Wam wszystkich za ostatnie komentarze oraz prywatne wiadomości . Miałam wtedy ogromny dołek ! ALE Wasze słowa , bardzoooo mi pomogły :) Jestem silną babką . Stanęłam na nogi i ...idziemy do przodu :)


Pamiętajcie - będzie jeszcze dobrze :) Będzie normalnie :) Dbajcie o siebie i swoich bliskich :)

  • Kasia3044

    Kasia3044

    30 kwietnia 2020, 13:30

    Oj strasznie Ci współczuję rozstania z Psiakiem, ja mam dwa kudłacze w domu:) Najważniejsze że jest w dobrych rękach :) Co do siedzenia w domu radzisz sobie wspaniale! Mnie też często ratują książki

    • Monika123kg

      Monika123kg

      30 kwietnia 2020, 16:04

      Kasiu w niedzielę już będę miała kudłacza :D Najważniejsze że jest w dobrych rękach ( wysyłają foto , informują co i jak ) , a psy to wyczuwają ( Na widok właścicieli cieszy się jak szalony ) . Jakie książki czytasz ?

    • Kasia3044

      Kasia3044

      1 maja 2020, 12:55

      To w niedzielę badzie radość!!!! Nikt nie kocha tak jak Pies! <3 a czytam głownie kryminały, thrillery, nie pogardzę też dobrą komedią :) Ale gdybym miała powiedzieć kto jest moją największą miłością to Stephan King :) Do naszego Mroza nie mogę się coś zebrać... Widzę książkę o moim ukochanym serialu... daj znać czy ciekawa :)

    • Monika123kg

      Monika123kg

      1 maja 2020, 18:32

      Też uwielbiam kryminały i thrillery psychologiczne :) A co do "Przyjaciół .... " , książkę kupiłam mężowi - póki co się kurzy :D Przeczytam ją z ciekawości , chociażby dlatego by zrozumieć dlaczego on ogląda każdy odcinek milion razy ...kiedy raz , lub wcale :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    29 kwietnia 2020, 08:17

    Świetnie sobie radzisz na kwarantannie. Niektórzy ,yslą,że kwarantanna to nie wiadomo co złego, ale trzeba się przyzwyczaić, bo każdego w każdej chwili może to teraz spotkać zwłaszcza,ze wirus ma byc ponoć ok 2 lat z nami. Pozdrawiam

    • Monika123kg

      Monika123kg

      29 kwietnia 2020, 10:51

      Czytam sobie forum prawie codziennie , pojawiło się mnóstwo pesymistycznych tematów dotyczących siedzenia w domu ( Chodzi o obostrzenia , nie przymusowa kwarantanna czy izolacja ) , na FB ciągle narzekania ...Ale jaki to ma sens ? Trzeba brać się w garść , przejść co zalecane i koniecznie ...Ludzie tak narzekają bo chyba nie mają w swoim życiu naprawdę problemów - utrata pracy,choroby i wiele , wiele innych .... Pozdrawiam serdecznie :))

  • Kristina_isia

    Kristina_isia

    28 kwietnia 2020, 10:16

    jeszcze bedzie dobrze i wszystko wolno, obysmy swiadomie z tej wolnosci korzystali, i mieli tyle optymizmu w sobie co TY.

  • NewBegining2015

    NewBegining2015

    28 kwietnia 2020, 10:15

    Cieszę się że mimo trudności tak ładnie radzicie sobie na kwarantannie.

  • NewBegining2015

    NewBegining2015

    28 kwietnia 2020, 10:14

    Monia wiem że te moje eksperymenty mogą być niepokojące ale ten olejek na prawdę mi pomaga. Biorę go na koncentrację, pobudzenie i pomaga też mi na stany depresyjne. Dużo myślałam zanim go kupiłam. Pozdrawiam.

  • pozytywna16

    pozytywna16

    27 kwietnia 2020, 20:11

    Dobre zaopatrzenie w każdej kwestii na kwarantanne :)

  • kklaudia1882

    kklaudia1882

    27 kwietnia 2020, 19:39

    No i takie wpisy to ja bym chciała widzieć codziennie! ☺️ Oczywiście, że będzie dobrze. Pozdrawiam 😘

    • Monika123kg

      Monika123kg

      27 kwietnia 2020, 21:57

      Moc uścisków wysyłam <3

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.