Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przyjecie urodzinowe...


bylam dzis z synkiem na 1 urodzinkach synka mojej kolezanki...oczywiscie bylo grillowanie milion ciast do zjedzenia adla dzieci mnostwo slodyczy.... o diecie zapomnij... nawet nie bede probowala nadrobic cwiczeniami tego co dzis sie nawpychalam, po prostu od jutra bede jadla tylko wode mineralna niegazowana i to nozem i widelcem aby za duzo nie zjesc.. i tak wykorzystalam moj limit kalorii na nastepne pol roku... o jo joj

 

  • kojfel

    kojfel

    31 maja 2010, 09:47

    fajnie to napisalas. :) smacznej wody zycze :) pozdrawiam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.