Kochani,
mam mega stresa. Jakoś bezsensownie się denerwuję, zamiast zadzwonić i porozmawiać i dopytać.... :((( Totalny bezsens!!!
Chodzi o moją pracę.... w ogóle to chyba dziwna jestem.... :-(((
Proszę kopnijcie mnie, bym zaczęła działać, a nie ze strachu trzęsła portkami!!!! :(((
Jeśli chodzi o tego faceta, to myślę, że temat jest zakończony. Nie pozwolę, by ktoś mnie traktował... hm no właśnie jak? hehehe Myślę, że facet szuka kobiety swego życia. Ja mu powiedziałam, że mnie kręci a on niewiele sobie z tego zrobił. Najprawdopodobniej spotkał się w międzyczasie z innymi kobietami i pewnie stwierdził, że ze mną nie było najgorzej, w porównaniu z pozostałymi i pewnie dlatego się odezwał z twierdzeniem, że też go kręcę. Po trzech tygodniach ciszy!!! Ma jednak pecha, bo ja już dawno temu się opamiętałam i nic więcej od niego nie chce. Tak się nie traktuje nikogo. Skoro szuka, niech szuka dalej..... A jeśli nie może się zdecydować, jego problem... A jeśli dla niego odległość (ok 100km) jest przeszkodą, tzn że jest facetem bez jaj i chciałby mieć wszystko podane na tacy. A ja nie potrzebuję żadnego bawidamka, zasiedziałego kolesia, czy też jakiegoś wygodnego faceta, a faceta z krwi i kości, który potrafi się określić! Tak więc ten temat uważam za zamknięty!
Czekam na wyniki egzaminów i jak na razie wielka niewiadoma :-((
Jedyne dobre w tym wszystkim jest to, że przez cały ten stres zaliczyłam 1000skakanek i zaraz idę skakać dalej i godzinny spacer z kijkami! No ale przyznam się, że dziś też zjadłam więcej tj ok 1200-1300kcal co mnie nie cieszy:-(((
Miłego wieczoru :-)
Edit: właśnie dowiedziałam się, że zdałam egzamin, na który niewiele się uczyłam :-))) ulżyło mi, bo nie był łatwy a poprawka pewnie graniczyłaby z cudem! ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
kejtlajf
2 lutego 2012, 16:44Gratulacje z powodu egzaminu ... wysyłam kopniaka na ogarnięcie :) a facet hmmm 3 tygodnie bez słowa - nie ma sensu sobie nim głowy zawracać; bądź twarda :) 1200 kcl to przeciez bardzo ładny wynik, więc się nie smutamy :) głowa do góry ... :)
Shamiga
2 lutego 2012, 11:26gratuluje zdanego egzaminu!!!!!!!!!!!! Z pracą to uwaga KOPIE CIĘ (czuj się kopnięta ^_-). A z jedzonkiem się nie przejmuj idź na spacer (tylko ciepło się ubierz) i idź szybkim krokiem. To pozwoli sporo ci spalić. i motto mam dla ciebie :*. Do odważnych świat należy :*
waga79
2 lutego 2012, 11:21Jeśli możesz zadzwoń, jeśli nie to może jakieś babskie spotkanie?;)
Cypryskaaa
2 lutego 2012, 02:39Dzwoń i się nie denerwuj :) po co Ci ten stres .Powodzonka :)
TygrysekTygryskowy
1 lutego 2012, 23:49wiesz, ja też wielu chłopakom mówię, ze są super, ale nie mowie tego zbyt powaznie, raczej tak jak dzien dobry. Natomiast gdy chłoapak NAPRAWDĘ mi się podoba to... to mnie to paralizuje i oniesmiela i nie predko przyznam sie do uczuc. Glownie dlatego, ze nie raz mi juz łobuzy połamały serce, zatem staram sie poznac z kim mam do czyenienia.
Bluetower
1 lutego 2012, 22:47kopam Cię, ale bezboleśnie :)
Cypryskaaa
1 lutego 2012, 22:36Nie tak samo :) ale dobrze :) duszący zapach selera znika w trakcie pieczenia i są słodkawe ,chrupkie ,środek kremowy jest to jakaś alternatywa dla frytek :)
krystynaaaaa
1 lutego 2012, 22:21bo nie potrzebnie się stresujesz a tak będziesz wiedzieć na czym stoisz! A z tym gościem to może i dobrze że skończyłaś myślę że nie był Ciebie warty! Jeszcze znajdziesz swoją miłość! Powodzenia!
malgorzaata
1 lutego 2012, 21:57no Moja Droga w takiej sytuacji to nie powinnaś się nawet zastanawiać tylko dzwoń jutro!! A z mężczyznami tak to już niestety jest. Czasem odnoszę wrażenie że wykorzystują nasze zaangażowanie, nasze emocje. Bądź silna i nie daj mu się podpuścić. Pomyśl sobie że gdzieś tam może całkiem niedaleko Ciebie jest ten jedyny, tylko nie mieliście okazji jeszcze się spotkać :) Wiem że teraz może być Ci ciężko bo w głowie pewnie różne myśli się kołaczą ale czas jest naszym najlepszym lekarstwem. Z każdym dniem będzie coraz lepiej i coraz mniej miejsca będzie zajmował w Twojej głowie. Trzymam kciuki za telefon, koniecznie zadzwoń i daj znać jak poszło. Buźka :* Dobrej nocy.
franczeska85
1 lutego 2012, 21:43zadzwon Kochana i przestań sie stresowac!!! cwiczenia super a te spozyte kalorie to zaden dramat!!! nie przejmuj sie,trzymam kciuki!!!
malgorzaata
1 lutego 2012, 21:31Moja Droga jeśli coś Cię męczy, stresujesz się z jakiegoś powodu to faktycznie powinnaś zrobić tak jak piszesz. Nie powinnaś się zadręczać bo w takich sytuacjach potrafią do głowy prawdziwe głupoty przyjść. Wiem z własnego doświadczenia :) Dobrze że dałaś sobie spokój z tym gościem. Jakiś niezdecydowany i chyba na prawdę przeprowadził jakiś wewnętrzny casting na dziewczynę życia. Moniko ja na swojego męża czekałam bardzo długo i w końcu trafiliśmy na siebie :) Trzeba być cierpliwym, co ma być to będzie. Głowa do góry. Miłego wieczoru Ci życzę.