Spacer 10km i wlasnie skonczylam Turbo
Nie wiem jak moj sasiad to znosi hehe.
uwielbiam ten program,pot sie lejeeeeeee,az zachodzi na oczy,klne jak szewc,zwlaszcza jak robie chyba runde 8 na boczki,ale jak koncze...to kocham ten program.
Dzisiaj wcinalam brukselke:-) taaa na obiad i kolacje,mniami
Aha...najwazniejsze waga sie ruszyla:-) Fakt rusza sie powoli...bardzo,ale sie rusza,strasznie sie ciesze,bo to tluszcz sie rusza a nie woda...Jak bylam na diecie lemoniadowej to codziennie gubilam kilogram!!! Tylko ze wody!!! Nigdy wiecej glodowek...
Zdrowe jedzenie,i sport...w miesiac kilogram tluszczu mniej...milo:-)
wiec jeszcze troche i zmienie suwaczek:-)
Zwierzak2121
to jedna z vitalijek,moja motywatorka,odsylam Was do jej pamietnika:-) Dziewczyna chudla sobie powolutku,ok 1kg na miesiac,mnostwo biega,hehe wrecz codziennie trzaska 10km...jej pamietnik (krociotki) na jednym wpisie opisuje caly miesiac,co robila..jak walczyla z glodem itd...
Mam nadzieje ze nie bedzie mi miec za zle:-) ale polecam Wam dziewczyny..jesli brakuje Wam wiary,jesli waga leci zbyt wolno..jesli potrzeba Wam motywacji.
Pozdrawiam,caluje,sciskam!!!
zwierzak2121
21 września 2013, 22:26ojej ! :D dopiero zauważyłam ten wpis :) ale miło :D
Lovelly
17 września 2013, 15:00Brukselka mmmm ;)
paryzanna
17 września 2013, 13:49Zwierzak jest cudowna :)
Olakm
17 września 2013, 12:19Każda by chciała, żeby 10 kg spadło w miesiąc - ja też tak mam :) Ale lepiej powoli i trwale :) A jeżeli chodzi o turbo to jeszcze nie robiłam :) ( ale nie dziwię się, że klniesz, ja pierwsze dwa dni tak się złościłam i to przy skalpelu, ale organizm się już przyzwyczaja ) :)
Olaa92
16 września 2013, 22:08Brukselka pychaaaa:) Waga dobrze, że spada, ja tez narzekam, ze trochę za wolno, ale wole wolniej i na trwałe :)):)
mimi123
16 września 2013, 22:01:)