Całuję Was po stopach za super pozytywne komentarze! Uśmiałam się z niektórych, że aż mi ślina na brodę pociekła
Spieszę donieść, że lampę kupiliśmy w Lerła ponad rok temu. Słoiczki są z Ikei.
Spieszę też donieść (ale ze mnie listonosz...eee..tzn. donosiciel), że w słoiczku nie ma nic w formalinie. To są torebeczki z ryżem białym i brązowym, kaszą gryczaną i jaglaną. Na dowód tego, że nie kłamię - zdjęcie:
Widać?
Była też prośba o KAPCIE. Głupio mi strasznie, bo ja te kapcie zauważałam dopiero jak tu zdjęcie wgrałam. To na serio nie było planowane. No ale teraz dowiedziałam się, że moje kapcie WYMIATAJĄ
Z lewego odpadły już bombelki oba
No i był dzisiaj pan Adam, ten od szafek. Byliśmy sami, bo mój nazecony gdzieścik pojechał. No i pan Adam zrobił mi dobrze...... te uchwyty w szafkach i zawiasy
Po godzinie poszedł sobie, no to ja szybko nakarmiłam zupką Jej Maleńkość, przewinęłam, bo się zesrała
Jedna lasencja obraziła się na mnie za komentarz. Ale potem zaśpiewałam jej śliczną pioseneczkę i chyba już mnie znowu kocha. ANKA, KOCHASZ?
Ja nie chciałam jej urazić. Miało być śmiesznie, a wyszło jak zwykle
Dobra, nie zanudzam.
Oto moje dzisiejsze menu.
Śniadadanko - kanapki z bułką z ziarnem z mandarynką i bananem, polane jogurtem (tak miałam w diecie)
I kawusia
Na obiad udka kurczaczka w sosie miodowo-cytrynkowym
A to białe to rzepa duszona z jogurtem.
Ja po prostu muszę codziennie coś udusić, bo taka ze mnie MORDERCZYNI
Kolacja to jajecznica ze szczypiorkiem i pieczywem chrupkim
Oraz 100 g winogron
Eta wsio.
Powiem Wam, że niektóre pamiętniki Wasze są tak czarujące albo prześmieszne albo kolorowe albo ach i och, że mam ochotę dodać je do ulubionych jeszcze raz
Śpijcie dobrze i żeby się Wam nie śniły robale i nietoperze, tak jak mi dzisiaj. Brrrr... Bleeee... A fuuujjjj....
Buziaki słodziaki chuderlaki grubszaki pączusiaki cytryniaki i psychiczni
Walczymy
7 marca 2012, 20:42kurza stopka, nie widzę zdjęć :/ pewnie znając moją magię znów coś sknociłam w komputerku... no nic w każdym razie jestem najwierniejszą fanka kapcioszków :) i jak je w końcu zobaczę na pewno mi się przyśnią :)))
Ninka1985
7 marca 2012, 17:26Bardzo pozytywna z Ciebie osóbka. Pozwolisz, że będę do Ciebie zaglądać? Pozdrawiam:)
MONIKA19791979
7 marca 2012, 12:21MOJA KROWA TEZ CIE KOCHA-A DO 6 MI NIE SPIESZNO CHCE ZOBACZYC 70 W DNIU WIELKANOCNYM HIHI-JESTES ZABÓJCZA
anna.bukaczewska
7 marca 2012, 08:28no wiem , wiem 'od samiuśkiego rana' miało być . miłego dnia
anna.bukaczewska
7 marca 2012, 08:27a swoją drogą to , nie żebym się czepiała nie nie , nic z tych rzeczy , ale czy ty spania nie masz kobieto ??? po nocach śpiewasz a od samiuśkiego ran piszesz ... no no no
anna.bukaczewska
7 marca 2012, 08:24kochanie mniej tego zielonego na samej górze w słoiku ;)))
anna.bukaczewska
7 marca 2012, 08:22jaki wpis z 7 marca ??? dzisiaj jest 7 marca i jeszcze nie robiłam wpisu :s
anna.bukaczewska
7 marca 2012, 08:21a może razem pójdziemy do Bitwy Na Głosy ;)))
MONIKA19791979
7 marca 2012, 07:16to są tu psychiczni????????wariatko ja też już 3 razy do ulubionych miałam dodać twój pamiętnik ale mówią ze sie nie da ....:((kapcie faktycznie śmierdzą już mi sie odechciał jeść U nas już biało pada śnieg wiec dawaj na bałwana,,,,,ja też sie obraziłam za komentarz wiec czekam na piosenkę.........i mój wpis przez twój komentarz jest 2 razy dedykowany tobie :))))) a jaką piosenkę mi zaśpiewasz:(((
marcioszkaa1982
7 marca 2012, 07:10Po prostu uwielbiam dziewczyno Twój pamiętnik. Tak mnie zawsze z rana rozbudzi i jakoś pozytywnie nakręci. Aż dziwota, że przy maluszku masz jeszcze tyle energii. A ten Pan od mebli, przyznaję, zrobił wsjo dobrze! Piękne i żywe kolory. Pozdrawiam Cie serdecznie
lwica1982
7 marca 2012, 00:21oj jak ja uwielbiam twoj pamietnik:)))kubek wymiata;)
NaMolik
6 marca 2012, 23:38co do sniadanie : wywal mandarynki i jogurt bedziesz jak Małysz :) Trzymaj sie cieplutko - rozwala mnie te twoje pisanie :) Dobranoc !!!
metamorfoza2011
6 marca 2012, 23:09te kapcie rozwaliły mnie totalnie ;D hehehe
majrok
6 marca 2012, 22:59cześć Koleżanko :-) Masz rację, niby czas na ćwiczonka zawsze się znajdzie jak się dobrze zorganizujemy.. tylko jeszcze trudniej tego dokonać jak człowiek zmęczony pada na pysk...i weź się tu człowieku zmobilizuj- jak? masz jakiś pomysł? pozdrowionka
anna.bukaczewska
6 marca 2012, 22:57no teraz to już nie możesz wątpić w moje wielkie uczucie for you niczym nie zmącone , nawet trawą w słoiku ;)))
anna.bukaczewska
6 marca 2012, 22:56ładnie ???
anna.bukaczewska
6 marca 2012, 22:56o wiem zaśpiewam ci publicznie : 'Kocham cie kochanie moje , kocham cie a kochanie moje ... '
anna.bukaczewska
6 marca 2012, 22:53kocham cie , kocham cie , kocham cie Moniko
anna.bukaczewska
6 marca 2012, 22:51no jasne że kocham !
polishpsycho32
6 marca 2012, 22:39hahahah oj rozwalilas mnie tymi kapciami.....a te udeczka na talerzu ...to bym wciagnela nosem haha