Witam ;)
Miałam się rano zważyć , ale niestety nic z tego nie wyszło. Rano jakiś pies za zagryzł naszego psiaka , więc cały ranek spędziłam próbując uspokoić siostrę :( i zwyczajnie zapomniałam.
Dzisiaj będzie krótko , nie mam już siły cały dzień sprzątałam i wieczorem wybrałyśmy się z siostrą na spacer. Dlatego dzisiaj nie ćwiczyłam dywanówek .
Menu:
Śniadanie: kakao i grahamka z dżemem
Przekąska /; Bułka z dżemem
Obiad: kapuśniak z razowcem
Kolacja: omlet ze szpinakiem , ogórek i 2 kromki razowego
W między czasie wpadła jeszcze kanapka z dżemem i 2 łyżki budynia. Tak jak mówiłam dżem mnie uzależnia ;( Nie mogę przestać go jeść , a mama narobiłam w tym roku cały zapas.
angelisia69
2 lipca 2015, 04:53oj wspolczuje biednej psiny :( dzem wlasnej roboty bez zbednych chemicznych dodatkow jest super ;-)
mojra666
2 lipca 2015, 22:50biedny Pusio ;( , a dżem własnej roboty taki dobry , że u nas idzie słoik dziennie