Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Stąpam po niepewnym gruncie... spadek i kończące
się ferie.


Hejka :)

Miałam w planach pisać tutaj codziennie, ale jakoś mi to nie wychodzi... Tak więc raczej będę dodawała posty co kilka dni, tak jak to już zaczęłam robić. 

Na początek: notuję pierwszy spadek! 1 stycznia ważyłam ponad 63kg (dokładnie nie pamiętam, coś pomiędzy 63,2-63,6), a wczoraj rano, tzn. 27 stycznia wchodząc na wagę zobaczyłam 61,2kg. Może to niewielki spadek jak na tyle czasu, ale biorąc pod uwagę fakt, że ćwiczę jakoś od 10 stycznia i niecodziennie, a zdarzały się imprezy podczas których nie można było ominąć zjedzenia ciepłych dań to i tak jestem zadowolona, oby tak dalej. Stwierdziłam, że będę ważyć się co dwa tygodnie, tak chyba będzie najlepiej. No i muszę się w końcu zmierzyć... tylko to pewnie pasowałoby rano?



podsumowanie ostatnich dni

25 stycznia: zero ćwiczeń, impreza i kawałek pizzy - miejmy nadzieję, że go "wytańczyłam" ;)
przedwczoraj: Tiffany boczki, Mel B abs i pośladki, 45 minut na orbim
wczoraj: Tiffany boczki, Mel B abs i połowa pośladków (cholerny filmik znowu się zaciął -.-) i 75 MINUT NA ORBIM! jestem z siebie dumna 
dzisiaj: Tiffany boczki, Mel B abs i pośladki, 60 minut na orbim



Ach, ferie mi się kończą, a ja co? A ja nic, nawet się nie pouczyłam nic a nic. No, poza napisaniem wypracowania na polski. Trzeba się brać do roboty! W planach jeszcze pójście na sanki i druga studniówka, więc znowu ciepłe dania... Ale wytańczy się 


tak bardzo chory układ, tak bardzo trudno z niego wyjść, tak bardzo nie wiem na czym stoję. i tak bardzo miłość do tej piosenki!

znów wybucha w nas permanentne siódme niebo 
już nie panuję nad zmysłami 
moje oczy są oczami wariata 
kiedy spotykają się z Twoimi oczami


powodzenia wam! :)

bez słodyczy:
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31

  • remember_the_name

    remember_the_name

    1 lutego 2014, 00:39

    Gratuluję spadku! Chyba ściągnę to "kolorowanie" dni zaliczonych/niezaliczonych, nie będę mogła się oszukiwać i zapominać o tym, co było ;>

  • Anowela

    Anowela

    1 lutego 2014, 00:24

    gratuluję spadku :) pidżama porno zawsze najlepiej

  • pozytywna16

    pozytywna16

    29 stycznia 2014, 14:49

    widze fajne aktywności :)^^ Masz racje żeby sie ważyć co 2 tygodnie ,bo robiąc to codziennie to można tylko nerwicy dostać :D

  • Ptysia1602

    Ptysia1602

    29 stycznia 2014, 13:10

    Mimo wszystko i tak Ci świetnie idzie kochana, także walcz nie poddawaj się :) Dużo ćwiczeń faajnie!

  • zdemotywowanaa

    zdemotywowanaa

    29 stycznia 2014, 10:25

    To bardzo dobry spadek, jesz to na co masz ochotę, chudniesz a przy tym dobrze sie bawisz :) Tak powinno być :) Gratuluje spadku! a 75 minut na orbim, czapki z głow :) Ja najwiecej swego czasu wytrzymałam 60 minut bo już wiecej mi sie nudziło :) Mam to samo koncza sie ferie a ja w czarnej d*pie z nauką :) miłego dnia Kochana:)

  • pinkpower

    pinkpower

    29 stycznia 2014, 00:32

    PS KOOOOOOOCHAM PIDŻAMA PORNO

  • pinkpower

    pinkpower

    29 stycznia 2014, 00:29

    Jak to niewielki spadek! To super spadek! :)

  • naughtynati

    naughtynati

    28 stycznia 2014, 20:03

    gratuluje spadku, jest super! :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.