Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ogłaszam walkę


Moje dzisiejsze przemyślenia są takie:
gruba baba ma kompleksy i bardzo niską samoocenę. I chce, żeby - skoro ona sama siebie nie lubi, to żeby inni ją lubili i doceniali. Zatem chce być traktowana jako osoba bezproblemowa i wyluzowana. Akceptująca siebie i wspierająca otoczenie. I dlatego decyzja o odchudzaniu oznajmiona na zewnątrz jest taka trudna - bo wychodzi się przed szereg i mówi - mam problem, nie radzę sobie z tym.
I pewnie niejedna z nas tak miała - chciała się odchudzać w samotności, w tajemnicy - żeby jak już schudnie, wszyscy się zachwycili. I - przynajmniej u mnie - mojasilnawola się poddawała. Bo nie miała wsparcia z zewnątrz.
A jeśli się człowiek przełamie, ogłosi wszem i wobec, że się odchudza - to już nie ma odwrotu. Wszyscy patrzą, co jesz. Więc głupio byłoby się poddać.

Mojasilnawola już pokonała samą siebie - ogłosiłam walkę. Na drzwiach do lodówki napisałam "jestem na diecie". Czarno na białym.

2 dzień bez słodyczy
2 dzień bez pieczywa

  • karmo

    karmo

    28 stycznia 2011, 23:54

    Ja do tej pory wstydzę się powiedzieć na głos, że się odchudzam. Chociaż trochę już schudłam, nawet całkiem sporo i wszyscy to zauważają. Ale kiedy ktoś mówi, że schudłam, to robię się czerwona i staram się zmienić temat, bo wstydzę się tego, jak wyglądałam wcześniej i chcę o tym zapomnieć :/ A teraz znowu boję się, że gdybym powiedziała, że dalej się odchudzam, to zwróciłabym uwagę innych na moje kilogramy i myśleliby o mnie 'ta gruba'... Przepraszam za długi komentarz. Pozdrawiam!

  • VjakVendetta

    VjakVendetta

    28 stycznia 2011, 23:36

    mądrze napisane:) też tak myślę:) i 3 mam kciuki za pierwsze sukcesy które bardzo motywują do dalszej walki o lepszą i lżejszą przyszlość:)

  • speranza3

    speranza3

    28 stycznia 2011, 23:26

    trzymam kciuki!

  • Cailina

    Cailina

    28 stycznia 2011, 23:23

    kciuki by ci sie udalo!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.