Pomimo iz mam 5 posilkow w ciagu dnia dalej czuje glod... Przez ostatnich kilka lat jadlam tylko 2 razy dzienie (przekaska okolo 12 i wieczorny posilek okolo 18) i nie odczuwalam glodu jak teraz, a teraz ilosciowo jem znacznie wiecej. To jest dopiero dzien 3 mojej diety a ja chodze caly czas glodna, konczac moj posilek mysle juz o kolejnym, pije duzo wody przed jedzeniem i pomiedzy posilkami. Nie mam pojecia co sie stalo z moim organizmem! Czy to po prostu podswiadomosc przypomina mi ze jestem na diecie? Czy zmiana jakosci spozywanych produktow, ktore nie zaspakajaja mojego godu? Jeszcze dluga droga przede mna do osiagniecia mojego celu, a ja juz zaczynam sie podlamywac bo dawno nie czulam sie tak jak teraz... :( Czy macie moze jakies rady? Czy wam tez to sie przytrafilo na poczatku diety? Jesli tak to prosze powiedzcie mi jak siobie z tym poradziliscie?
Ohh :(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
angelisia69
18 lutego 2016, 04:21dorzuc po jablku miedzy glownymi daniami,ja tak zawsze jem i mnie napady nie lapia,pozatym jesz za malo kcal i stad te glody.dietetykom nie ufa sie w 100%
Rayen
17 lutego 2016, 22:10Może to kwestia wartości tych posiłków :) Dorzuć więcej błonnika - świetnie wypełnia. Musiałabyś pokazać przykładowo co jesz. Będziemy w stanie Ci bardziej pomóc i doradzić :)
mofficzka
17 lutego 2016, 22:20to jest przykladowy jadlospis z dzisiaj: Sniadanie- Kanapka z oliwkami i sosem jogurtowym, II sniadanie - Koktajl z maślanki, kiwi i otrębów, obiad- Makaron z jajem i pomidorami, przekaska- Ziołowy kefir, kolacja- Kanapka z serem i surówka z pomidorów. Dziekuje za odpowiedz
Rayen
18 lutego 2016, 09:19Rozumiem że pieczywo i makaron pełnoziarniste? :) 1 kanapka na śniadanie to trochę mało. 2 powinnaś zjadać, bo to ma dać Ci energię na cały dzień. Zwłaszcza jeśli wczesniej jadłaś więcej. Za szybko i za dużo sobie obcięłaś, tak mi się zdaje. Do obiadu włączyłabym jakieś mięsko - coś konkretniejszego. Tak by organizm poczuł, że zjadł obiad. ;) Jesli chcesz zjechać do 1200 kal to powinnaś chyba zrobic to stopniowo. Będzie Ci łatwiej przystosować żołądek. :)
Doma19
17 lutego 2016, 21:46Rozumiem że ostatni posiłek jesz o 18? A o której kładziesz się spać? Ile kalori jesz ?
mofficzka
17 lutego 2016, 21:49Witam, Ostatni posilek mam o 20.00, zazwyczaj klade sie spac okolo 22.30-23.00 i jem dziennie 1200 kalorii
Doma19
17 lutego 2016, 21:54To masz odpowiedź. 1200 kcal to glodowka
mofficzka
17 lutego 2016, 22:221200 kalori dieta zostala zalecona przez dietetyka... czyli wyglada na to, ze bede musiala "glodowac" zeby osiagnac cel... :(
Doma19
18 lutego 2016, 08:10W takim razie beznadziejny ten dietetyk. Ruszasz się do tego ? Moim zdaniem poinnas zwiększyć chociaż o te 200-300 kcal chodz to też będzie malutko