Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tak, jestem kolejną osobą która to zaczyna :)


Mowa tutaj o nieśmiertelnym A6W :) często o nim słyszę i kiedyś nawet doszłam do 21 dnia, jednak nie pamiętam co było wtedy przyczyną zakończenia treningu. 

Teraz postanowiłam ćwiczyć razem z siostrą, która niestety nie może ze mną chodzić na siłownię, ale wyraziła chęć do ćwiczenia tej serii. Naprawdę jestem z tego powodu zachwycona :)

Na siłowni nie wykonuję ćwiczeń na mięśnie brzucha i mam parę powodów dlaczego tak robię.


1. Przy wszystkich poprawnie robionych ćwiczeniach i tak pracują mniej lub więcej mięśnie brzucha.

2. Naprawdę szkoda mi czasu na ćwiczenie brzucha na siłowni skoro mogę te same ćwiczenia wykonać w domu.

3. Brzuch składa się z wielu różnych mięśni, więc wole na spokojnie wybrać ćwiczenia w domu. 

4. W domu naprawdę mam z kim ćwiczyć i to z bliską mi osobą.


Teraz wykonując te ćwiczenia z moją siostrą, naprawdę widzę jak poprawiła mi się kondycja mięśni brzucha od kiedy zaczęłam uczęszczać na siłownie, a naprawdę na siłowni nie ćwiczę żadnych ćwiczeń na brzuch :) 

Teraz nic nie mi nie pozostało jak zgubić ten tłuszczyk z brzucha :) Jestem zadowolona z efektów jakie pojawiły się od kiedy w ogóle zaczęłam nad sobą pracować. Muszę też się pochwalić, że naprawdę pokochałam być "zmęczoną" po treningu, a już całkowicie sprawia mi radość pokonywanie swoich własnych małych rekordów :))


Na dziś to tyle, dobranocka :)

Mobilizatorka


  • Kathieee

    Kathieee

    10 maja 2016, 16:00

    Oj tak, o A6W słyszał już na pewno każdy i też wielu wyzwania nie dokończyło :) Ja niestety jeszcze się na to nie porwałam, ale skoro Ty się bierzesz to chętnie będę śledziła Twoje wpisy by wiedzieć jak Ci idzie. A może i ja się kiedyś skuszę? Pozdrawiam i dziękuję za dobre rady pod moim wpisem :)

  • angelisia69

    angelisia69

    10 maja 2016, 13:25

    ja tam w te "brzuszkowe" cwiczenia nigdy nie wierzylam,wiesz nawet jak robie pompke to spinam brzuch i czuje ze pracuje.Wiec nie potrzebuje zadnych oddzielnych cwiczen na brzuch,bo praktycznie przy wiekszosci mozna go zmusic do pracy.Ale skoro ty lubisz to powodzenia ;-)

    • Mobilizatorka

      Mobilizatorka

      10 maja 2016, 13:33

      Czyli napisałaś to samo co miałam napisane nad punktami, na siłowni nie ćwiczę brzucha bo on i tak pracuję, a w domu chce ćwiczyć z tego powody, że mogę to robić z siostrą którą uwielbiam :) Czyli mam kolejny powód by spędzić z nią czas i tak naprawdę, świetnie się bawić :)

    • angelisia69

      angelisia69

      10 maja 2016, 13:35

      tak wiem ;-) poprostu tez napisalam swoje zdanie,ktore widze pokrywa sie z twoim ;-)

    • Mobilizatorka

      Mobilizatorka

      10 maja 2016, 13:38

      Widać obie mamy już jakieś doświadczenie :) ale muszę przyznać, że jeśli chodzi o ciało to po Tobie bardziej widać, że masz tą wiedzę, ja muszę o te ciałko jeszcze zawalczyć :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.