Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Urlopowo


     Już dziś w nocy wyjeżdżam na mój eurotrip, mam nadzieję, że będę się dobrze bawić, dieta i ćwiczenia idą na drugi plan, a nawet powiedziałabym, że na ostatni. Liczyć się będzie odpoczynek i zabawa . Po powrocie znów dietka i Ewka, aż do września lub października, kiedy to być może zacznę przygodę z Insanity, ale o tym kiedy indziej .

     Ważę 57 kg, czyli jest nieźle, do celu jeszcze sporo, ale powoli zaczynam akceptować siebie i swoje ciało 

EDIT: Zapomniałam napisać, że straszne łakomstwo mnie wczoraj napadło, zjadłam zdecydowanie więcej niż normalnie, do tego jeszcze lody. Skończyło się to wzdęciem,  chodziłam cały wieczór taka napuchnięta i puszczałam bąki. Mój organizm już nie radzi sobie z większymi ilościami jedzenia, już nie będę tyle jeść 

     Więc do zobaczenia za dwa tygodnie!!

     
  • Aguilerra

    Aguilerra

    26 lipca 2013, 23:12

    udanego wypoczynku :)

  • pitroczna

    pitroczna

    26 lipca 2013, 21:02

    baw sie swietnie!!! pozdrawiam :)

  • anna987

    anna987

    26 lipca 2013, 15:13

    Zazdrość! Zazdrość mnie trawi!

  • Invisible2

    Invisible2

    26 lipca 2013, 14:26

    Udanego wypoczynku! :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.