O jak się teraz zdenerwowałam - wpis gotowy, chciałam jeszcze tylko wstawić jedną minkę i oczywiście myszka mi się omsknęła i klik w ustawienia i cały post skasowany kto to wymyślił, żeby te ustawienia były koło emotów? to jeszcze raz piszę...
Dzisiaj u mnie dietetyczna masakra - obiad w restauracji, więc się skusiłam na kaloryczne danie, potem podwieczorek u Babci - pochłonęłam co najmniej 300 kcal, a teraz się jeszcze doprawiłam kremówką najchętniej to bym już nic dzisiaj nie jadła, ale muszę, bo jak ominę posiłek, to mnie potem boli żołądek - na kolację zjem filiżankę jogurtu naturalnego - dużo kalorii to nie ma, a coś będzie w żołądku.
Do tego mnie strasznie boli ząb w czwartek będę miała ściągany aparat ortodontyczny i nie bardzo jest sens teraz iść do dentysty - raz już byłam z tym samym zębem jakiś rok temu - dentystka się musiała strasznie nagimnastykować, żeby się przedrzeć przez te druty. Mam nadzieję, że uda mi się jakoś przetrwać do tego czwartku
A jak tylko mnie przestanie boleć (mam nadzieje, że ibuprom w końcu zacznie działać) to do ćwiczeń, żeby spalić chociaż odrobinkę tych nadprogramowych kalorii
karola1666
19 marca 2012, 00:56mi też się czasem wpis usunie a ja się naprodukuję :/
beanna83
18 marca 2012, 20:35oj znam to, człowiek się naprorukuje, porządną epistołę walnie, przypadkiem w coś kliknie i cała robota na nic :(
beanna83
18 marca 2012, 20:34oj znam to, człowiek się naprorukuje, porządną epistołę walnie, przypadkiem w coś kliknie i cała robota na nic :(