Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 137 :)


Dzisiaj nareszcie na wadze zobaczyłam 67  a dokładniej 67,9  czekałam na to już od straaasznie dawna, więc jestem mega szczęśliwa  

Jakoś nie mogę wrócić do liczenia kalorii, teraz jem tak "na oko" - po prostu mi się nie chce tego liczyć. No ale muszę się zmobilizować, bo nie wiem, czy teraz nie jem za mało - pewnie właśnie tak jest, bo teraz mi waga znacznie poleciała w dół.

Miałam dzisiaj w planach dotrzeć do rodziców na obiad spacerkiem, ale pogoda taka, że zdecydowanie jadę samochodem, trzeba będzie poruszać się w jakiś inny sposób. A wczoraj było tak ładnie 


  • PleaseStay

    PleaseStay

    11 marca 2012, 10:21

    Jak spada to jest dobrze ;)) Ja muszę liczyc kcal, bo jak jem 'na oko' to często wychodzi mi podwójnie :P

  • sloneczkooo666

    sloneczkooo666

    11 marca 2012, 09:49

    Gratuluje spadku :D:D nom wczoraj tak ladnie bylo sloneczko cieplo a dzis deszcz ;(

  • karola1666

    karola1666

    11 marca 2012, 09:45

    U mnie dzisiaj nie za fajna pogoda .. chyba nie ruszam się z domu :)

  • haszka.ostrova

    haszka.ostrova

    11 marca 2012, 09:34

    U mnie się właśnie rozpogadza, może do Małopolski Słonko też zagości :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.