Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A takie tam...


Witajcie Dziewuszki!

Spodziewam się @... Zmieniam tabletki na krążki więc latam i sprawdzam czy to już :P
Nie mogłam się przyzwyczaić do tabletek, nie było cyklu żebym czegoś nie nawydziwiała :D
Teraz będę się czuła bezpieczniej.


A tak poza tym brak nastroju od samego rana. Trochę ból głowy, trochę pleców, trochę podbrzusza. Do tego leń na całego i przysypianie w pracy przy kompie.... Trochę fukania na drugą połówkę i niczemu winną pociechę... Normalka :P

Mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej.

Kolejne postanowienia:
 - ograniczyć spożycie piwa do niezbędnego minimum
 - systematyczniej ćwiczyć (pochwalę się, że udało mi się "przestepperować" 35 minut - mój osobisty rekord :))
 - częściej pojawiać się na vitalii


Tyle na dziś.

Buziaki.
  • mmonia007

    mmonia007

    23 marca 2013, 10:51

    No właśnie..... :(

  • mnkmonia

    mnkmonia

    22 marca 2013, 09:40

    Z częstszego pojawiania się na Vitalii widzę nici, za resztę trzymam kciuki :)

  • mmonia007

    mmonia007

    13 marca 2013, 09:27

    Wiesz co, mam taki skretny ale czy ze zmiennym obciazeniem to nie wiem.

  • Kamalo

    Kamalo

    12 marca 2013, 19:30

    a masz stepper ze zmiennym obciążeniem?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.