Pięć różnych słów jest szczególnie powiązanych ze słowem rzucić. Zatem, rzucić można:
- beretem
- oszczepem
- palenie
- chłopaka, dziewczynę
- studia.
Dwa pierwsze to tylko takie tam powiedzenie i dyscyplina sportowa. Ale za o 3 ostatnie, to prawdziwe słowa oznaczające życiową rewolucję.
Tym samym też, cholender, stawiam wszystko na jedna kartę. Robię gap year'a. Nie wiem, jak powiem o tym mamie.
Botaniko ogólna, i systematyczna, biofizyko i anatomio - ariwederczi!! Legitymacja studencka oddana, indeks na pamiątkę... .
To będzie rok, w którym zainwestuję w swój rozwój osobisty. Jak nie teraz, to marnie widzę w przyszłości czas na realizację tych planów. Z resztą, na stracie trzeba mieć te elementarne podstawy. W tym roku planuję:
- wreszcie odkryć swoje prawdziwe powołanie, wybrać odpowiedni kierunek.
- dokończyć naukę języków obcych, chcę wreszcie śmigać po tym angielsku, to jest przecież elementarna podstawa. poprawić francuski.
- poprawić zdecydowanie swoją prezencję, schudnąć, i nie tylko. Nie wiem, kto w dzisiejszych czasach patrzy na ludzi wyłącznie "sercem".
- rzucić palenie - no jak nie teraz, to nigdy,będzie to się za mną wlokło całe życie.
- zdobyć prawko
- dużo zaoszczędzić dzięki pracy.
- oprócz szkoły, w której jestem w zasadzie głównie dla legitymacji, postarać się o pokończenie ciekawych kursów.
- oczywiście za rok rozpocząć właściwe studia.
Trzymajcie kciuki, - rzucacz studiów, Mloszka :)
P.S. To oznacza, że naprawdę, koniec czczej gadki o niespełnionych życzeniach do losu, działam.
P.S.2 Kto by pomyślał, że przebijające się ósemki to taki kosmos. Nie wiem, jak zniosłam ząbkowanie jako dziecko, bez przeciwbólowych cudów i przekleństw.
Jabluszkowa
18 października 2011, 22:12Dziewczyno, gratuluję decyzji! Ja przemęczyłam się do końca studiów, chociaż miałam poważne wątpliwości co do tego i efekt jest taki, że teraz nie mam pracy i właśnie się przekwalifikowuję. Powodzenia :) Mam nadzieję, że znajdziesz zajęcie idealne dla Ciebie.
kachnienka
15 października 2011, 01:28rzucić się na kogoś :) tez mysle ze wygaldasz na dyszkę mniej:)
kaczkadziwaczka1234
14 października 2011, 00:30acha i w zyciu bym nie powiedziala ze tyle wazysz! wygladasz na 10 kg mniej!
kaczkadziwaczka1234
14 października 2011, 00:29przejrzalam troche twoich wpisow i az wieje od Ciebie optymizmem.lubie takie osoby:) gratuluje podjecia decyzji.i zycze wszystkiego dobrego:)