Załóżyłam konto,żeby motywować się do pracy innymi,co tu duzo mowic Ale stwierdziłam,że i ja napiszę. Kończę 3 tydzień moich zmagań... ale ile jeszcze przede mna,oj daaaaleka droga . Ćwiczę codziennie około1h,staram się zdrowo jeśc, nie jem słodyczy,ale efekty widac. Wrzucę zdjecie ,ale jeszcze trochę... Cierpliwości. Jestem mama karmiącą wiec tez nie mogę bez reszty oddac sie diecie,bo synek tez musi zjeść I jak to z małymi szkrabami bywa nie zawsze da mi poćwiczyć bo mama musi do niego lecieć między jednym podskokiem a drugim Ale taki urok bycia mama
Pomiary zrobilam jak zaczynalam swoje zmagania i nastepne w przyszlym tyg,po rownym miesiącu:) zobaczymy czy cos drgnie
Dzisiaj zjadłam:
na sniadanie; chleb z dynia,słonecznikiem i otrębami- 4 kromki, z szynką i serkiem białym+ herbata z miodem
II sniadanie: serek śmietankowy z rodzynkami i żurawiną + kawa inka z mlekiem
Obiad: zupa krupnik, ryba duszona z warzywami,ryż,surówka z marchewki i jablka
Kolacja: jeszcze nie wiem,ale pewnie mój ulubiony chlebek
Przede mną ćwiczenia,dziś planuje z moją ukochana Tiffany i pewnie standardowo z 150 brzuszków:) Zycze wszystkim powodzenia w naszej wędrówce do idealnej sylwetki Ide popracowac bo ten komp to pozeracz czasu może ma ktoś jakies fajne pomysly na obiad dla mam karmiących to prosze w komentarzu napisac, chetnie pokombinuje cos nowego
studentka_UM_Lublin
27 września 2014, 16:04powodzenia :) pozdrów maluszka :) ps. mam prośbę. jeśli będziesz miała chwilkę i będziesz mogła wypełnić prowadzoną przeze mnie ankietę na temat nawyków żywieniowych to będę wdzięczna. dzięki z góry. tutaj masz link: https://docs.google.com/forms/d/1R8tyVMBmJwI7uaHp3uh9kjP158DKPLkHUg6rM076gdI/viewform
chesera
26 września 2014, 14:35Jak karmisz, to szybko zrzucisz. Ja po ciąży szybko odrobiłam straty. Gorzej później z utrzymaniem figury. Najwięcej przytyłam po 3 roku życia córci. Koleżanki mnie ostrzegały, że to już zasada, że trzy lata po porodzie trzeba się pilnować. Zasada się niestety sprawdziła. Ale na razie o tym nie myśl, może wtedy będziesz już w ciąży z drugim. Teraz wszystko powinno iść gładko.