Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.
Na was zawsze można liczyć.
Dziękuję za komentarze pod wczorajszym wpisem, dziękuję że dałyście mi do myślenia i zasiałyście we mnie maleńkie ziarenko motywacji.
Zbieram siły i zaczynam walkę.
Znaczy się już nawet zaczęłam, na razie po woli.
W końcu małymi kroczkami można osiągnąć wielkie cele.
Wczoraj był pierwszy mały kroczek.
Grzeczna dieta, wody wypiłam ponad półtora litra i ostatni posiłek zjadłam przed 18
Dziś plan jest podobny, dodatkowo chcę zaliczyć jeszcze orbiego.
Trzymajcie kciuki żeby się udało.
Ja na razie muszę poczytać co u was bo mam zaległości.
Następny wpis pewnie tak w środę lub czwartek.
Liczę na to że będę miała się czym pochwalić.
Akcja odbierania zaległego urlopu nadal trwa, na razie szefowa na wolnym, ja od przyszłego tygodnia.
Jak się przez ten tydzień rozruszam na orbim to w poniedziałek ruszam pobiegać.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
naja24
14 kwietnia 2015, 15:18No to powodzenia i trzymam kciuki :)
wiossna
14 kwietnia 2015, 07:23No no, czekam na te przechwałki :)
MllaGrubaskaa
14 kwietnia 2015, 07:31Ja chwalipięta jestem więc jak będzie mi dobrze szło to na pewno się pochwalę ;))
marys233
13 kwietnia 2015, 20:14trzymam kciuki i do boju :) już nie mogę się doczekać jak już osiągniesz cel a wszystkim koparki pojda w dol :)
MllaGrubaskaa
14 kwietnia 2015, 07:30Też się nie mogę tego doczekać ;))
fokaloka
13 kwietnia 2015, 19:39Powodzenia :)
MllaGrubaskaa
14 kwietnia 2015, 07:30Dzięki ;))
Irenka117
13 kwietnia 2015, 18:36Powodzenia
MllaGrubaskaa
14 kwietnia 2015, 07:29Dzięki ;))
NieidealnaG
13 kwietnia 2015, 16:57I tak trzymaj, powodzenia :)
MllaGrubaskaa
13 kwietnia 2015, 17:03Dziękuję, będę się starała ;))
corros
13 kwietnia 2015, 16:22to śmiało biegaj, aura powoli sprzyja :)
MllaGrubaskaa
13 kwietnia 2015, 17:03Jak tylko przejdą mi trzynastogodzinne dniówki to będzie bieganie, na razie orbi ;))
PuszystaMamuska
13 kwietnia 2015, 14:41Powodzenia Moja Miła ;)
MllaGrubaskaa
13 kwietnia 2015, 17:02Dziękuję Uleńko ;))
Nowa30
13 kwietnia 2015, 13:26Kto jak kto ale Ty dasz rade !
MllaGrubaskaa
13 kwietnia 2015, 17:01Dziękuję że tak we mnie wierzysz :))
Nowa30
13 kwietnia 2015, 17:49Bo Cie juz trochę znam :-)
MllaGrubaskaa
13 kwietnia 2015, 17:58;))
grgr83
13 kwietnia 2015, 13:14Tak 3 maj :-)
MllaGrubaskaa
13 kwietnia 2015, 17:01Będę się starała ;))
ar1es1
13 kwietnia 2015, 11:52Chodzisz spać o 21,że po 18 już nic nie jesz?Powinno się jeść kolację na 3godz przed pójściem spać.Sama pomyśl-ile h trwa przerwa od kolacji do śniadania u Ciebie? Miłego orbitkowania;))
MllaGrubaskaa
13 kwietnia 2015, 11:54Zgadza się chodzę spać 21 najpóźniej 21:30 bo wstaję o 4, a śniadanie jem 4:15.
ar1es1
13 kwietnia 2015, 11:56A no to oki;)) Bo już myślałam,że od 18 do np 7-8 rano nie jesz.
MllaGrubaskaa
13 kwietnia 2015, 11:58U mnie nie ma opcji bez śniadania, jak nie zjem zaraz po wstaniu to po godzince mam taki ból głowy że ledwo chodzę.
anejka75
13 kwietnia 2015, 11:52Trzymaj się dziewczyno!!! Najgorszy pierwszy tydzień, później to już z górki
MllaGrubaskaa
13 kwietnia 2015, 17:00Wiem ;)) Tylko trzeba jakoś ten tydzień przetrwać ;))