Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Będę nadrabiała :)) Zielono mi :))


Misie i Szproteczki Moje kolorowe.


Zaniedbuję was ostatnio tak ze aż mi głupio.
Dziś więc krótki wpis i w miarę możliwości nadrabiam co u was.


Dieta grzecznie, bieganie będzie dopiero w niedzielę bo dziś cały dzień w pracy i sobota też pracująca.


Nie wiem jak waga, ale mąż mi dziś powiedział że chudnę w oczach :D


Humorek nadal dopisuje i chociaż do wiosny jeszcze daleko to mi zielono, a wszystko przez (smiech)
 


Zielonego paczuszka którego dostałam dziś od kolegi w pracy.
Muszę znaleźć chętnego do konsumpcji :?


Moc pozytywnej energii wysyłam.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.

 
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

  • ibiza1984

    ibiza1984

    14 listopada 2014, 22:24

    Nie masz ochoty na pączka? Zmień pączka :D Dzielna dziewczyna!!!

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      15 listopada 2014, 05:48

      Ten czy inny bez różnicy bo ochoty na żadnego pączka nie mam ;))

  • martini244

    martini244

    14 listopada 2014, 14:27

    Super,ze u Ciebie tak energicznie a maz napewno ma racje;)Milego weekendu:)

  • SzczuplaMonika

    SzczuplaMonika

    14 listopada 2014, 14:25

    ja bym powiedziała, ze chudniesz w oczach i w tyłku ;) Motywator fajny- a nawet nie trzeba zmieniać nastroju, ja jak wychodzę na trening wkurzona albo zniechęcona to wracam ożywiona :)

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      14 listopada 2014, 14:55

      Zgadzam się w całej rozciągłości ;)) a tekst o chudnięciu to akurat mąż mi rzucił jak stałam do niego tyłem ;))

  • Nienia87

    Nienia87

    14 listopada 2014, 13:57

    Miło takie komplementy słyszeć od męża :-)

  • judipik

    judipik

    14 listopada 2014, 13:39

    Mężowi daj ;) Miło tak usłyszeć, że się chudnie i to od najbliższej osoby :) Pozdrawiam Cię serdecznie :*

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      14 listopada 2014, 13:45

      Mąż na cukier za wysoki, ale jeszcze złapię jakiegoś amatora ;))

  • NieidealnaG

    NieidealnaG

    14 listopada 2014, 13:38

    Ciekawe ile chemii w tej polewie bo, że z naturalnych składników wątpię ;) Mąż zauważa efekty a to znaczy, że dobrze Ci idzie i oby tak dalej :)

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      14 listopada 2014, 13:47

      Chtba lepiej nie wiedzieć z czego ta polewa ma taki ładny kolorek ;))

  • Nefri62

    Nefri62

    14 listopada 2014, 13:30

    to dobrze ze chudniesz i nie masz chęci na zielonego pączka :))

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      14 listopada 2014, 13:46

      jakiś czas temu to bym powiedziała że przez ten zielony kolor to uznałam że to warzywo i bym zjadła ;))

  • pitroczna

    pitroczna

    14 listopada 2014, 12:38

    shrekopaczek, mnie tez dokladnie to przyszlo do glowy!:D

  • AnetaWiktoria

    AnetaWiktoria

    14 listopada 2014, 12:28

    Maz zloty czlowiek :))

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      14 listopada 2014, 13:47

      Innego bym nie wzięła ;))

  • Hexanka

    Hexanka

    14 listopada 2014, 12:18

    ja jestem na szrekowego poczka chętna jak by co ;-)

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      14 listopada 2014, 12:25

      Kochanie ten pączek to czysta żywa chemia, nie żebym Ci żałowała, ale Ty w ciąży jesteś i nie wolno dzidziusia podtruwać!!

  • kottie

    kottie

    14 listopada 2014, 12:00

    Oj, pączuszek nieapetyczny na szczęście :p

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      14 listopada 2014, 12:12

      w realu wygląda niestety smaczniej ;))

  • azoola

    azoola

    14 listopada 2014, 11:55

    Szkoda ,ze pączek nie jest z niebieskim lukrem-podobno osłabia ten kolor apetyt :) Fajny taki komplement od męża :)

  • Lela6

    Lela6

    14 listopada 2014, 11:55

    Pączek - okropienstwo, tylko tłuszcz i do tego ten zielony barwnik!!!! Wyrzuć do kosza, nie truj ludzi :))) A nastrój na trening zawsze musi się znaleźć :)) pozdrawiam serdecznie

    • MllaGrubaskaa

      MllaGrubaskaa

      14 listopada 2014, 12:13

      Jak się chętny znajdzie to nich się truje, a co mnie to ;))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.