Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.
Dieta trwa bez żadnych zakłóceń.
Ćwiczenia są.
I w poniedziałek i we wtorek ten sam zestaw czyli orbi 60 minut i hula 60 minut.
Dziś powtórka z rozrywki.
Samopoczucie nadal mi dopisuje, śpię coraz lepiej, wstaję rano bez problemu, mam energię na wszystko.
Za nie cały tydzień powinna pojawić się @, teraz powinno zaczynać się PMS, ale jakichkolwiek objawów brak.
To cieszy mnie najbardziej.
Mam za to inny dylemat, przy odchudzaniu raczej nie typowy.
Nie chce mi się jeść.
W ogóle nie odczuwam głodu. jem na godzinę, jak się zagapię bo jestem zajęta to mi posiłek przechodzi.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
WielkaPanda
3 lipca 2014, 19:19Idziesz jak burza! Pięknie!! Ja od jutra zaczynam na serio.
MllaGrubaskaa
3 lipca 2014, 20:36Trzymam Cię za słowo :))
zoykaa
3 lipca 2014, 16:33zapraszam zatem dzisiaj do mnie;)
Asiula.m1982
3 lipca 2014, 13:32Pilnuj godzin pilnuj bo znikniesz zupełnie ;) a tak na serio żeby Ci metabolizm nie spowolnił :D
MllaGrubaskaa
3 lipca 2014, 13:50Pilnuję się, pilnuje. U mnie nie jedzenie przynosi taki efekt ze waga staje, więc staram się nie omijać posiłków :))
Skania79
3 lipca 2014, 10:39Łoooo....zatem sie podziel ze mną. Ja wiecznie chodzę nie nażarta.
MllaGrubaskaa
3 lipca 2014, 13:49Jak by się dało to bym się bardzo chętnie podzieliła ;))
holka
2 lipca 2014, 23:38Super,że tak dobrze się czujesz :) Ale pamiętaj o jedzeniu,bo szkoda żeby metabolizm zasnął ;) Ja też odkąd jem zupełnie inaczej niż dotychczas i nie słodzę to jakoś bywa i tak,że nie chce mi się jeść...ale wiem,że to wszystko dzieje się w głowie teraz "masz misję" :) i przeprogramowałaś się :) Ja też mam misję i TRWAM! Trzymaj się ciepło!
Idziulka1971
2 lipca 2014, 19:36Takie nogi i pupę chciałabym mieć. A propos Twojego braku apetytu czasem tak jest, że jemy z rozsądku bo nie odczuwamy głodu :) Będzie dobrze, damy radę :)
SylwiaOna
2 lipca 2014, 14:31Ale te gołe poślady są ładne;) pfff nasze i tak ładniejsze hahhahahahahahhaha
MllaGrubaskaa
2 lipca 2014, 15:44Pewnie że nasze ładniejsze :))
laizab
2 lipca 2014, 12:29Jak nie chce się jeść tzn.że przeszłaś na odżywiane wewnętrzne( dobry objaw).
MllaGrubaskaa
2 lipca 2014, 13:51O tym nie pomyslałam ;)) Dzięki za podpowiedź ;))
vita69
2 lipca 2014, 12:08ciekawe jak tym razem będziesz przeżywac @ :) jedz na siłę, to i tak tylko warzywka:))
naja24
2 lipca 2014, 11:59No to gratulacje i zazdroszczę samozaparcia :)
fokaloka
2 lipca 2014, 11:04No też miałam taki etap, że mogłam wcale nie jeść, ale to wcale nie jest dobre, co te 3 godzinki lepiej zjeść chociaż jakiś owoc jak nie jesteśmy bardzo głodne :)
MllaGrubaskaa
2 lipca 2014, 11:20Właśnie dla tego staram się pilnować godzin posiłków i jak przychodzi pora to coś zjadam :)), czasem przegapię, ale rzadko ;))
marusia84
2 lipca 2014, 09:48No nie wiem czy to dobry , czy znak ? :// Gratki za ćwiczenia !!!
marusia84
2 lipca 2014, 09:48, czy zły znak ? - poprawka :-)
MllaGrubaskaa
2 lipca 2014, 10:38Też się zastanawiam :))
aeroplane
2 lipca 2014, 08:34:)
gruszkin
2 lipca 2014, 08:15Też miałam taki etap przy odchudzaniu . A może zaczynasz odzwyczajać się od jedzenia... Cygan kiedyś próbował konia odzwyczaić i prawie mu się to udało, tylko koń zdechł....
MllaGrubaskaa
2 lipca 2014, 08:19To mnie pocieszyłaś ;))
Nefri62
2 lipca 2014, 07:25to super że czujesz się lepiej i zaczynasz chudnąć. miłego dnia :))