Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.
PIĄTEK! NARESZCIE!!
Zleciał mi ten tydzień jak błyskawica.
Wczoraj w pracy z lekka nudno było, ale jak mogłam to uskuteczniałam życie towarzyskie przez telefon i jakoś przetrwałam.
Wieczorem oczywiście był orbi, nawet nie z przymusu, tylko z chęci.
Lepiej mi się śpi po takim męczącym dniu.
Dopadła mnie wczoraj głodomorra i ochota na słodycze.
Czekolady mi się chciało jak diabli, całe szczęście skończyło się na małym batoniku czekoladowym.
Muszę się pilnować bo jak znowu zacznę to nie będę mogła tego opanować.
Dziś było też kontrolne ważenie.
Waga stoi jak zaczarowana.
Nie podoba mi się to, ale jak wrócę do normalności to zacznę działać i mam nadzieję że będą jakieś spadki.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
fokaloka
30 maja 2014, 23:30Z dwojga złego lepiej, że waga stoi niż żeby miała rosnąć. Udanego weekendu :)
judipik
30 maja 2014, 21:07To ja życzę Ci powrotu do normalności i oczywiście samych spadków :) Dobrze, że nie dałaś się pokusie na większą ilość czekolady :) Silna Babeczka z Ciebie ;)
Nienia87
30 maja 2014, 15:44Spadku wagowy przybywaj :-).Trzymam za Ciebie kciuki :-)
MllaGrubaskaa
30 maja 2014, 15:49Dzięki :)) Od niedzieli wracam do normalności i mam nadzieję że waga zacznie współpracować :))
holka
30 maja 2014, 15:33Też się cieszę,że juz piątek...cały maj był dla mnie bardzo bogaty w różne wydarzenia :) Dobrze,że nie dajesz się słodyczom...słyszałam w jakimś "zdrowotnym programie tv" że aby pozbyć się "głodu słodyczowego" należy przez 7 dni nie brać cukru w żadnej postaci do ust...podobno to pomaga opanować słodyczowy nałóg :) Udanego weekendu życzę :)
MllaGrubaskaa
30 maja 2014, 15:42Jak byłam na WO to po trzech czy 4 dniach nie miałam ochoty ani na słodycze, ani na inne produkty które są na tej diecie niedozwolone.
Idziulka1971
30 maja 2014, 15:01Cierpliwości, spadki będą u mnie też, Buźka.
WielkaPanda
30 maja 2014, 15:01Moja waga też stoi, żółwik, Siostro:)
MllaGrubaskaa
30 maja 2014, 15:15;))
vita69
30 maja 2014, 13:52może bez tego batonika byłby jaiś spadek
MllaGrubaskaa
30 maja 2014, 13:55wątpię, ale lepiej ze stoi niż jak by miała w górę iść ;))
martini244
30 maja 2014, 11:41Waga jak to waga,nie zawsze wspolgra,wiec rob swoje i sie nia nie przejmuj:):)Milego weekendu
bea3007
30 maja 2014, 11:34Miłego dnia :-)
Chicitaa
30 maja 2014, 11:01Niech spadają :)
natalie.ewelina
30 maja 2014, 10:19milego dnia
Mata_Hari
30 maja 2014, 10:10Mnie ten tydzień też błyskawicznie uciekł. Miłego dnia! :)
majakowalska
30 maja 2014, 09:27Świetnie, że nie uległaś pokusie - tak trzymaj!!!
aeroplane
30 maja 2014, 08:54dobrze, ze udalo sie uspokoic jedze batonikiem :)
MllaGrubaskaa
30 maja 2014, 09:30udało się, ale nie powiem ze lekko było ;))
Nefri62
30 maja 2014, 08:21czasami nam czegoś brakuje i dlatego tak nas ciągnie do słodyczy, miłego dnia :))
MllaGrubaskaa
30 maja 2014, 09:50możliwe ;)) dziś mam na osłodę truskawki :))
gruszkin
30 maja 2014, 08:08I przetrwałaś... NIe dawaj się tej jędzy Głogomerzrze (jak dwa "r" to dwa "rz" no nie? )
MllaGrubaskaa
30 maja 2014, 09:25wszystko jedno jak się piszę, niech dziadostwo idzie pracz i mnie nie nawiedza :))