Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weekendowy mięczak.


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Miało być grzecznie, ale nie było.

Nie napiszę co zjadłam bo wstyd mi przed samą sobą, a co dopiero przed wami.
Po za tym nie chcę tu nikomu smaka robić na produkty totalnie nie dietetyczne.

Diety nie było, ćwiczeń nie było.

Moja silna wola ostatnio w weekendy bierze sobie wolne. 
W tygodniu nie ma problemu, ale jak tylko przychodzi weekend to coś mi się w główce przestawia.
Trzeba z tym jak najszybciej skończyć. 
Miałam jeszcze schudnąć, a na razie stoję w miejscu. Co gorsza jak się nie ogarnę to mogę jeszcze zacząć tyć.

Koniec z tym, mąż jak chce to niech sobie pasa popuszcza, ja mówię temu STOP!

Kupiłam ten balsam nivea pod prysznic. 
Szału nie ma, dupy nie urywa. Po prostu może być. 
Do używania go też się trzeba przyzwyczaić. 
Dziś rano brałam prysznic, tak na szybko i o balsamie zapomniałam. Przypomniało mi się jak już się wytarłam. Dobrze że kupiłam też masło do ciała Joanny truskawkowe.

Mój plan za zeszły tydzień wygląda tak: 
03.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
04.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
05.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
06.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
07.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
08.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
09.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.

Plan na ten tydzień
10.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
11.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
12.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
13.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów. zabiegi kosmetyczne.
14.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
15.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.
16.02.2014 orbi 60 minut. hula-hop 60 minut. grzeczna dieta. zero słodyczy. odpowiednia ilość płynów zabiegi kosmetyczne.

Zero popuszczania, ma nie być nawet jednego skreślenia!


Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
    
*Dziękuję za wszystkie komentarze.


  • naughtynati

    naughtynati

    10 lutego 2014, 18:39

    też w weekendy zawsze mi ciężej, większość chyba tak ma.. Ale staram się z jedzeniem nie robić sobie wolnego, jedynie alkohol zazwyczaj wpada :)) pozdrawiam! :*

  • tluscioszkowaania

    tluscioszkowaania

    10 lutego 2014, 15:52

    Jeden dzień dyspensy od diety i ćwiczeń nie zaszkodzi :) Ja wczoraj zawaliłam, ale dziś już wszystko ładnie idzie :) Miłego dnia !

  • Asiula.m1982

    Asiula.m1982

    10 lutego 2014, 14:45

    Kochana ja mam tak samo z tymi weekendami niestety :-( ale wtedy wskakuje na orbiego i spalam te dodatkowe kg nawet jak jest to dzień wolny od ćwiczeń. Mimo wszystko twoja tygodniowa aktywność jest imponująca :-) brawo :-)

  • majeczka08

    majeczka08

    10 lutego 2014, 14:18

    skąd ja to znam :) Ale trzeba być twardym i się nie dać!

  • holka

    holka

    10 lutego 2014, 13:02

    No to proszę się teraz nie puszczać...tylko mocno trzymać planu :) Ale chwile na luz też trzeba wygospodarować :)

  • Skania79

    Skania79

    10 lutego 2014, 11:49

    Kiedyś kupiłam joanny szampon w saszetce- taki błotny- no exstra :))) Chyba "pożegnanie z afryką", czy jakoś tak...Szkoda że nie ma takich w butelkach. Ps. Cienki- bo tylko jeden trening. Konsekwencji brakuje i systematyczności. Z tym jest największy u mnie problem.... niestety

  • martini244

    martini244

    10 lutego 2014, 11:43

    Nie badz dla siebie tez za ostra,bo ladnie schudlas,duzo cwiczysz i taki weekend raz na jakis czas raczej nie wplynie negatywnie na wage,powodzenia w tym tyg.:):)

  • Wisienkawlikierze

    Wisienkawlikierze

    10 lutego 2014, 11:31

    Aaaa, no to luzik:)

  • Wisienkawlikierze

    Wisienkawlikierze

    10 lutego 2014, 10:12

    No w sumie tak, ale ja nie wiem, czy bym wyszła grzecznie z dietki w czasie świąt;)

  • Wisienkawlikierze

    Wisienkawlikierze

    10 lutego 2014, 09:24

    Już za dwa tygodnie chcesz zacząć WO? Szybko. Ja myślałam na wiosnę, jak będzie cieplej:) Ale sama nie wiem... Ciągnie i mnie , i moją mamę, żeby znowu przejść na warzywka:)

  • aeroplane

    aeroplane

    10 lutego 2014, 09:18

    mam nadzieje, ze teraz bedzie juz bezgrzesznie :)

  • aaaanula

    aaaanula

    10 lutego 2014, 08:31

    dasz rade kochana ;-) ja tez popuscilam :-( spozniajaca sie @dala popalic . milego dnia ;-)

  • bea3007

    bea3007

    10 lutego 2014, 08:02

    Miłego dnia :-)

  • pitroczna

    pitroczna

    10 lutego 2014, 07:24

    zapomnij szybko o grzeszkach i lecimy dalej z koksem!;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.