Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie jest tak jak bym chciała, ale staram się.
Edit.


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Tytuł mówi sam za siebie.
Staram się jednak jak mogę bo wiem ze jak totalnie odpuszczę to popłynę i zmarnuję wszystko co osiągnęłam.

Wczoraj moje wyzwanie zaliczyłam połowicznie. 
-13.01.2014 orbi 60 minut, hula-hop 60 minut. Kolacja przed 18.
-14.01.2014 orbi 60 minut, hula-hop 60 minut. Po 19 kanapka z żółtym serem.
-15.01.2014
-16.01.2014
-17.01.2014
-18.01.2014
-19.01.2014

Zjadłam po 19 kanapkę. Mój błąd bo po obiedzie byłam taka pełna że o 16 zjadłam tylko mały jogurt, a przed 18 jeść mi się nie chciało i nie zjadłam. Jak bym wmusiła w siebie chociaż jabłko czy grejpfruta to po 19 nie złapał by mnie głód.
Nic to uczymy się na błędach.

Dziś rano w pracy, po pracy do mamy więc ćwiczenia będą wieczorem.

Opcja poddać się nie istnieje i co dziennie powtarzam to sobie jak mantrę!
Małymi krokami do wielkich celów!
I tego będę się trzymać!

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
    
*Dziękuję za wszystkie komentarze.

Edit.
Znalazłam coś co doskonale pasuje do mojego dzisiejszego wpisu.
         cacek6
  • good.day.my.fat.angel

    good.day.my.fat.angel

    16 stycznia 2014, 01:21

    Ja również się cieszę :) I dziękuję za wsparcie :* A Tobie chyba już nie muszę życzyć powodzenia, patrzę na Twój pasek wagi i zazdroszczę! Cieszę się Twoim sukcesem :)

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    15 stycznia 2014, 22:12

    Dasz radę jak zawsze :) Buźka :)

  • meggy25

    meggy25

    15 stycznia 2014, 19:11

    Dasz radę ;) a ja nadal zazdroszczę tych Twoich 60 minut hulania :D buźka i dzięki za każde dobre słowo :)

  • ibiza1984

    ibiza1984

    15 stycznia 2014, 18:45

    Dasz radę. Już nie raz to udowodniłaś!

  • fokaloka

    fokaloka

    15 stycznia 2014, 17:48

    Damy radę! :)

  • martini244

    martini244

    15 stycznia 2014, 16:11

    Ta kanapka to nie zadna tragedia,przeciez nie chodzisz spac o 21??Trzymaj sie:):)

  • Asik1603

    Asik1603

    15 stycznia 2014, 15:16

    Mocno w Ciebie wierzę. Pomału wrócisz na właściwe tory. Już prawie zaskoczyłaś:) Pozdrawiam.

  • majeczka08

    majeczka08

    15 stycznia 2014, 13:21

    No, podziwiam. Szukam motywacji dla siebie. Podobne mamy cele i początki. Nic tylko brać przykład. Pozdrawiam

  • olimpia77olimpia

    olimpia77olimpia

    15 stycznia 2014, 12:11

    hej kochana ,nie było mnie tu bardzo długo,ale weszłam z ciekawości i co widzę na twoim profilu?!!! straaaaszny postęp,gratuluję zrzuconych kilosów,jestem pod wrażeniem,wooooooow

  • vita69

    vita69

    15 stycznia 2014, 11:51

    Rzeczywiście super tekst:)))))))))))) ja tez za bardzo odpuściłam po świętach, ważyłam prawie 72 kg, do mojej wyjściowej wagi to było tylko 10 kg, wtedy się opamiętałam:( i dobrze.........wszystko zależy od nas:)))

  • bea3007

    bea3007

    15 stycznia 2014, 10:58

    Dasz radę :-)

  • Joannaz78

    Joannaz78

    15 stycznia 2014, 10:53

    Plan jest niczego nie zmarnujesz

  • gruszkin

    gruszkin

    15 stycznia 2014, 10:22

    Plan zrobiłaś nie połowicznie tylko w większości, nie ujmuj sobie... A jak odgracisz piwnicę to pomyśl ile energii zużyjesz na samo odgracanie i ile skarbów możesz znaleźć.....

  • naughtynati

    naughtynati

    15 stycznia 2014, 09:44

    nie przejmuj się, powoli do przodu! :))

  • aeroplane

    aeroplane

    15 stycznia 2014, 09:43

    uda sie, zobaczysz :*

  • gumisqa

    gumisqa

    15 stycznia 2014, 08:56

    Dasz radę silna z Ciebie kobietka :)

  • jolakosa

    jolakosa

    15 stycznia 2014, 07:32

    to moze kochana razem to wyzwanie pociągniemy ,będzie to nasze prywatne takie :) zawsze troche raźniej , Ty i ja orbi i hula hopa, ja dołączam jeszcze mel b 30 minut :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.