Wrzuciłam na luz , przemyślałam wszystko , wyciągnęłam wnioski i walczę dalej.
Czytałam wasze komentarze pod ostatnim moim wpisem kilka razy.
Uśmiechałam się do siebie i do was.
Jak zawsze potraficie postawić mnie do pionu.
DZIĘKUJE!
Dietę trzymam , tylko ćwiczeń od czwartku nie było.
Wzięłam sobie tydzień urlopu.
Zajmę się sobą zajmę się domkiem.
Wczoraj wpisu nie było .
Nie miałam czasu i w piątek i w sobotę w pracy zapierdzielałam na pełnych obrotach.
Zrobiłam wszystko co miałam do zrobienia i mogę sobie teraz spokojnie odpoczywać.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
holka
13 maja 2013, 13:30I bardzo dobrze...mądra dziewczynka :D...odpoczywaj i dbaj o siebie io domek :*
majakowalska
12 maja 2013, 21:16buziaczki xoxo
monsia85
12 maja 2013, 18:20kazda z Nas potrzebuje chwilki dla siebie buziaki
Himek
12 maja 2013, 12:13Tak, walcz i nie oglądaj się w tył!
mark76
12 maja 2013, 11:10Udanego urlopu, spokojnego lajciku < kondycja naszego psycho--komputera jest kluczem w osiąganiu zamierzonych celów > Pozdrawiam PS SERDECZNE DZIĘKI ZA MOTYWACJĘ U MNIE
abiozi
12 maja 2013, 10:50Hej! Wszystkie tak mamy. Lepsze dni i te gorsze, i faktycznie czasami nie warto się spinać tylko odpuścić i zrelaksować się. Pozdrawiam;)
anikah
12 maja 2013, 10:23;)
wiolcia2121
12 maja 2013, 09:58Ciesze sie ze wrzucilas na luz ;* Tak wlasnie powinno wygladac odchudzanie, bez zadnych stresikow. buźka :*
kuska23
12 maja 2013, 09:45odpoczywaj Kochana i mysl przede wszystkim o sobie, dbaj o siebie ;*
WhatBliss!
12 maja 2013, 09:02trzymam kciuki za dosięgnięcie marzeń :) i życzę pięknej niedzieli :) pozdrawiam ♥
marusia84
12 maja 2013, 08:55I CZAK ma być ! :-))
fokaloka
12 maja 2013, 08:39Jaki słodki ten kot. Super, że podczas urlopu zajmiesz się sobą i odpoczniesz :)