Kobiece hormony to jakiś koszmar.
Wczoraj byłam zła na wszystko i wszystkich ,
Dziś jestem przygnębiona.
Wszystko wydaje mi się bez sensu , łącznie z odchudzaniem.
Najprościej opisała bym to tak.
We wtorek na wadze było już 72.2 , wczoraj już czułam że mi w spodniach ciaśniej i że jestem jakaś więc się nie ważyłam .
Za to dziś , diabeł mnie podkusił i wlazłam na to szklane ustrojstwo , a ona mi 73.5 kg pokazała.
Dzięki Bogu że nie mam okna w łazience bo jak bym nią pieprznęła to jeszcze by sąsiadce do domu wleciała.
Jutro ważenie w grupie , a ja zamiast spadkiem będę mogła wzrostem się pochwalić.
Normalnie by mnie to nie ruszyło , ale , wszędzie czuję zatrzymaną wodę.
Paluchy mam jak serdelki , brzuch jak w 6 miesiącu ciąży , nogi jak słupy telegraficzne , nawet w butach mi ciaśniej!!
I tylko właśnie dla tego wyć mi się chcę.
Tym optymistycznym akcentem kończę ten totalnie nie motywujący wywód.
Proszę o dobicie to może pozbieram się do kupy.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
holka
11 maja 2013, 16:50Kartka REWELACJA ...dokładnie identycznie czasami się czuję...ale przynajmniej się posmiałam dzięki Twojemu barankowi i nie zatopiłam się po uszy w smutku :)
ibiza1984
9 maja 2013, 19:58Głupie hormony! :)
WielkaPanda
9 maja 2013, 18:42Pewnie @ przyjdzie wcześniej. Ja też się męczyłam ze sobą.
fokaloka
9 maja 2013, 18:37Ee tam zdolna, po prostu lubię matmę, a podstawa była wyjątkowo prosta. A rozszerzenie to będzie loteria, co się trafi. :)
MagdalenazWenus
9 maja 2013, 16:20kochana,nie placz,dobrze bedzie.A pokrzywe pijesz?A jeszcze pytanko,zamiast tego slodu czy melasy to mozna by dac lyzke miodu do chleba?
monsia85
9 maja 2013, 15:57mi tez waga skacze nie wiem czemu///
vita69
9 maja 2013, 11:18to już chyba woda się zatrzymuje przed @ :( ja tez przez ta cholerną wodę doszłam w weekend do 71 kg:( mam nadzieje, ze po @ wszystko wróci do normy:)
Kamila112
9 maja 2013, 09:04Nie jesteś sama z tymi wrednymi dolegliwościami. Trzymaj się mocno :) Pozdrawiam
Marta.Smietana
9 maja 2013, 09:00buziole kochana
marusia84
9 maja 2013, 08:55No właśnie u mnie to samo , ruchu dużo , a waga w górę, i jakaś opuchnięta jestem, ale zauważyłam że jak gorąc jest to zawsze tak mam :// Ech my kobiety - zawsze jakieś zmartwienia :(( Trzymaj się Kochana !!!
anikah
9 maja 2013, 08:15ja też nienawidzę tego, ostatnio miałam wielki brzuch i myślę sobie 'co jest kurcze przecież do @ daleko' a tu się okazało że u mnie na owulację również się woda zatrzymała i byłam jak balon (ciężarny balon) ;/
izkaduch87
9 maja 2013, 08:04Ja mam @ i wyglądam jak jeden wielki balon :/ Ale cóz trzeba przetrwać :)
Nowa30
9 maja 2013, 07:36Spokojnie. Poprostu to przeczekaj powiec sobie że tak musi być. Po @ wszystko wróci do normy.