Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Oj , boli.


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Znowu czuje się jak wysrany ryż.

Weekend przetrwałam w miarę grzecznie , ale bez ćwiczeń.
Co prawda ćwiczenia były w planie wczoraj wieczorem , ale ból głowy mi przeszkodził.
Normalnie myślałam że mi czaszkę rozsadzi , aż mi niedobrze było. Zaaplikowałam ibuprom i troszkę przeszło , ale nie na tyle żeby ćwiczyć , a po za tym dołączył do tego katar.
Coś tak głupio czuję że ten ból to od zatok.
Rano wstałam , jakaś taka nie wyraźna i zmęczona , wypiłam tylko kawę bo na samą myśl o jedzeniu było mi niedobrze.
Teraz jestem w pacy . Niestety głowa znowu zaczyna mnie boleć i zmusiłam się do zjedzenia serka żeby nie brać prochów na pusty żołądek.

Mam nadzieję że do południa mi przejdzie , jak nie to wracam do domu i wskakuję do wyrka.

Waga powolutku wędruje sobie w dół. Dziś jest 72.2 czyli od czwartku 0.4 kg mniej.

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
            
*Dziękuje za wszystkie komentarze.
  • holka

    holka

    2 maja 2013, 11:17

    A ja na zatoki polecam tabletki Sinupret...na mnie i moich dzieciach działają rewelacyjnie...a waga w dół cudnie :)

  • gruszkin

    gruszkin

    30 kwietnia 2013, 01:01

    na zatoki szczerze polecam zaopatrzyć się w lampę solux, mi pomogła na przewlekły ból, po tygodniu wieczornych naświetlań zapomniałam o bólu, który towarzyszył mi prawie 3lata.

  • SzczuplaMonika

    SzczuplaMonika

    30 kwietnia 2013, 00:01

    ojojoj :( Kuruj się i zdrowiej! Zbliża się ładna pogoda :) Gratuluję spadku na wadze!

  • nanuska6778

    nanuska6778

    29 kwietnia 2013, 12:28

    Ja tez mam jedna - we Wrocku. W wakacje Ja odwiedze:-)

  • fokaloka

    fokaloka

    29 kwietnia 2013, 11:04

    Fajnie, że jest spadek. :)

  • magma007

    magma007

    29 kwietnia 2013, 11:03

    Powoli ale do celu, jak u mnie :-)

  • izkaduch87

    izkaduch87

    29 kwietnia 2013, 08:04

    Gratuluje spadku i zycze szybkiego powortu do zdrowia :*

  • AMORKA.dorota

    AMORKA.dorota

    29 kwietnia 2013, 07:52

    ten poprzedni wpis to jakbym czytała o sobie,bo tak właśnie się czuję od piątku,a najgorzejej,że dominuje niemoc.Ach życie,a do tego za oknem pochmurno i depresyjnie.Pozdrawiam serdecznie.

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    29 kwietnia 2013, 07:39

    super ze spadek :)) nie zle ci idzie!!!! kochana zdrówka!!

  • Nejtiri

    Nejtiri

    29 kwietnia 2013, 07:22

    Zdrówka Ci życzę, kochana.. :( :* i gratuluję - ładny spadeczek 100gram na dzień. ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.