Nie wyspałam się!
Ziewam i ziewam , co za idiota wymyślił żeby w sobotę pracować!!!!! No , tak mój prezes!!!
Do kompletu małpa daje mi do wiwatu.
Moje jajniki chyba urządziły sobie dyskotekę.
Plan na dziś
- obudzić się
- a6w dzień 20 - to muszę
-orbi 60 minut - jak dam radę
-hula-hop 40 minut - jak dam radę
-grzeczna dieta
-dużo płynów
Więcej nic mądrego nie wymyślę , wybaczcie nawet mi się nie chce.
A nie!!!
Ja przepraszam co to wczoraj miało znaczyć!!! BIEDNY MĄŻ!!!!???
Biedna to w tej sytuacji ja!! Na diecie i przed okresem , mąż istota rozumna (podobno) powinien się przez te wszystkie lata nauczyć że jak żonie się trudne dni zbliżają to jej z drogi trzeba schodzić i nie denerwować.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
dorota2791
3 lutego 2013, 07:18Jaki on biedny, masz rację. To my zawsze mamy pod górkę
dorota2791
3 lutego 2013, 07:18Jaki on biedny, masz rację. To my zawsze mamy pod górkę
justyna.ja85
2 lutego 2013, 17:16Zgadzam się!!!!
Dysiulkaaa
2 lutego 2013, 16:02oj tak ! czasem zachowują się jak takie istoty bezmózgie... Trzeba czepnąć szmatą od garów i powiedzieć do wiwatu! ;*
ibiza1984
2 lutego 2013, 14:23Hahaha! W moim przypadku to plan na cały rok :D
ibiza1984
2 lutego 2013, 14:22Plan na dziś: obudzić się!
monsia85
2 lutego 2013, 11:29moja @ przyszla dzis booli strasznie ale damy rade!!!
seduction
2 lutego 2013, 10:46Kochana, ostatnio też miałam taki dzień, że umierałam przez @. Cały dzień przejechałam na tabletkach- ibuprofen max mi pomógł. A ja się wyspałam, spałam 10h :D ale od Świąt przez sesje, spałam po 5-6h, więc należało mi się :)) Milego dnia:)
PrincessOfHooligans
2 lutego 2013, 10:34haha no ja właśnie w trakcie okresu i też mam nerwy na faceta , więc musi byc szczególnie ostrożny :D
Marta.Smietana
2 lutego 2013, 09:23Kochana pijesz do czegos? :)
wandalistka
2 lutego 2013, 09:08to dzisiaj razem pracujemy:)) nie wiem czy teściowa tak bardzo kocha mnie czy raczej swojego jedynego synka :/ przy MŻ zawsze źle kończę:( bo wtedy wyznaję zasadę, że mogę wszystko tylko w nie dużych ilościach: np zamiast pół nadziewanej czekolady 6 kostek:))) i tak się to właśnie kończy......
martini244
2 lutego 2013, 07:23Haha masz racje co do meza:)ja tez juz pospalam na nocce,teraz do domku i znowu spac:)
kuska23
2 lutego 2013, 06:57Łącze sie z Toba w bólu, własnie pije kawke i zaraz zbieram sie do pracy:( I u mnie też 2 dzień @, czuje sie brzydka i spuchnieta;/