Czwarty dzień zaliczony na 100%.
Wieczorem po ćwiczeniach i kąpieli doszła maseczka na brzuch i foliowanie.
Plan na dziś.
-orbi 60 minut -zaliczony
-a6w- dzień 5- zaliczone
-balsamowanie i foliowanie zaliczone - właśnie leżę sobie i ujędrniam brzuszek , jeszcze jakieś 20 minut mi zostało.
- grzeczna dieta
-zero słodyczy
- dużo płynów
Wczoraj zauważyłam że przestałam mówić " Muszę dziś poćwiczyć" a zaczęłam " Chcę dziś poćwiczyć". Niby nie wielka różnica , ale brzmi to jednak inaczej.
Postanowiłam że teraz zmienię tok myślenia , wszystkie muszę zmienię na chcę bo przecież
- chcę trzymać dietę
- chcę schudnąć
- chcę ćwiczyć
- chcę być zgrabna i wysportowana
Nic nie muszę po prostu chcę , a z resztą ja zawsze byłam taka że jak ktoś mi mówił że coś koniecznie muszę to chciałam zrobić na przekór!
Na zakupach mąż zafundował mi trening silnej woli.
Ostatnio w Biedronce pojawiły się pyszne bułeczki z ciasta francuskiego z budyniem i dżemem , niebo w gębie.
Mężowi zachciało się tych bułeczek , pyta czy dla mnie też wziąć , ja na to że nie. Zapakował jednak na wszelki wypadek dwie więcej , myślał że się skuszę , ale nie. Twarda byłam , bułeczki kusiły , a ja nawet ich nie powąchałam.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuje za wszystkie komentarze.
ibiza1984
19 stycznia 2013, 22:24CHCĘ Ci napisać, że jestem z Ciebie dumna :)
MagdalenazWenus
18 stycznia 2013, 21:51ja tez chce.A z Ciebie to mocarz z tymi buleczkami!
marusia84
18 stycznia 2013, 20:30Pięknie, po prostu pięknie !!!..ja się dzisiaj wymasowałam ( 40min) pasem beurer :))
monsia85
18 stycznia 2013, 20:09super chudnij dumna jestem ze potrafilas odmowic!!
wandalistka
18 stycznia 2013, 14:30ja nie wiem czy bym wytrzymała przy takich bułeczkach:))) z Ciebie jestem dumna!! Na mnie takie "chcę" nie działa:))) ja muszę musieć!
cambiolavita
18 stycznia 2013, 13:29Racja, ja tez przeciez nic nie musze, ale chce! Oswiecilas mnie :)
abiozi
18 stycznia 2013, 12:45Twardziel;)
Zytong
18 stycznia 2013, 12:11brawo! a taka zmiana myślenia pozwala wiele zdziałać :)
Nienia87
18 stycznia 2013, 11:53No no silna wola na medal :). Gratuluję
good.day.my.fat.angel
18 stycznia 2013, 11:31Święta prawda z tym CHCĘ! :) Brawo za silną wolę, mąż na pewno dumny, chociaż może tego nie przyznaje, a już na pewno pod wrażeniem :D
Marta.Smietana
18 stycznia 2013, 10:21Dobra, czyli omijam biedronkę szerokim łukiem. kochana a czym się smarujesz do foliowania?
Dysiulkaaa
18 stycznia 2013, 10:17oj ja też tak chcę...zmienić muszę na chcę ! i też właśnie chcę być zgrabna i wysportowana a nie chuda i wiotka ;P a co tej silnej woli to i mnie czasem by się przydało...bo ten mój Lubiś to łakomczuszek na dobre jedzonko:)
maja11
18 stycznia 2013, 09:56Musisz jeszcze bardziej zmodyfikować zdania nie chcę tylko popostu - Ćwiczę codziennie - Trzymam dietę i zdrowo się odzywiam - chudnę - Jestem zgrabna i wysportowana to jest pozytywna motywacja i afirmacja :) sama nad tym ćwiczę i nie zawsze mi idzie ale trzymajmy się ciepło
wionaa
18 stycznia 2013, 09:14dziękuję Tobie tez bardzo dobrze idzie - nie ma to jak praca zespołowa hi hi
xxlka74
18 stycznia 2013, 09:01Przed basenem zjedz coś, np. owoc, zobaczysz,że po basenie głód będzie niezauważalny :-)) Na mnie to działa.
Joannaz78
18 stycznia 2013, 09:01Jak ty to robisz?:)
anikah
18 stycznia 2013, 09:00No to gratuluję silnej woli bo jak znam siebie, bym zjadła ;p
xxlka74
18 stycznia 2013, 08:05I całe szczęście,że nie powąchałaś tych bułeczek, bo od tego wszystko się zaczyna :-))) Trzymam kciuki za dalszą silną wolę ! Powodzenia :-)
wionaa
18 stycznia 2013, 08:00masz racje ja już zmieniłam i chce zdecydowanie lepiej brzmi