Dieta w odstawce , ćwiczenia też. Pełna mobilizacja na pokonanie tego wstrętnego przeziębienia.
Walczę i chyba wychodzę na prowadzenie.
Głowa już mnie nie boli , gardło o wiele mniej , niestety jem to co przygotuje mąż , a on nie jest specem od dań dietetycznych , a już na pewno nie zrobi oddzielnie czegoś dla mnie i czegoś dla siebie. Nie narzekam jednak bo wszystko robi sam bez marudzenia.
Wczoraj zostały wytoczone najcięższe działa , czyli mikstura na przeziębienie według mojego teścia. Wszyscy doskonale znają - mleko , czosnek , masło , miód , a mój teść każe do tego dolać jeszcze 50ml spirytusu. Świństwo niemiłosierne !
Po wypiciu mikstury pod kołderkę i po 5 minutach dusimy się w sosie własnym , ale na drugi dzień znaczna poprawa.
Wypociłam się jak mysz , czuje się dużo lepiej , ale dziś już tylko aspiryna , rutinoskornin , kanapki z czosnkiem , ewentualnie z miodem i oczywiście dzień w piżamce pod kocykiem.
Wieczorem jak mąż wyjdzie d pracy może machnę a6w bo już mam 3 dni przerwy.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają!
*Dziękuje za wszystkie komentarze i życzenia !
Zytong
5 listopada 2012, 08:27zdrówka życze! pogoda zdradliwa to i łatwiej o przeziębienia...
SzczuplaMonika
4 listopada 2012, 15:36Trza walczyć! Kurczę, u mnie nie chce odpuścić paskuda jedna ;( Zdróweczka!
Marta.Smietana
4 listopada 2012, 15:16Zdróweńka!
marusia84
4 listopada 2012, 12:29Niezła mieszanka :)) A z ćwiczeniami nie odpuszczasz widzę ...twardziel :))
anikah
4 listopada 2012, 12:10kuruj się ;) zdrówka
martini244
4 listopada 2012, 10:54Ja tez od tygodnia walcze z przeziebieniem i narazie wygrywam,troche mam tylko nos zatkany...;(ja duzo witaminy C,cynk,herbata z imbirem i miodem i strepsils,,,jakos daje rade:)zycze Ci zdrowka i oby mikstura podzialala
MagdalenazWenus
4 listopada 2012, 10:47zdrowia zycze i z ta wkladka do mleka z czosnkiem to to mnie Twoj tesc rozwalil.
kuska23
4 listopada 2012, 09:28zdrowka życzę, dbaj o siebie:-*
majakowalska
4 listopada 2012, 08:55dużo zdówk ci zyczę, a chęć do ćwiczeń dobrze rokuje:))
dorota2791
4 listopada 2012, 08:34Stare metody najlepsze. Mój kolega rozpuszcza gorzką czekoladę w kapieli wodnej do tego wali spirytus, mówi, że wstrętne ale ścina z nóg, potem tylko śpi i wstaje zdrowy. Nie wiem, nie odważyłam się wypróbować ale może faktycxznie działa
SylwiaOna
4 listopada 2012, 07:47Życzę ci zdrówka, i bardzo dziękuję za twoje niezmienne wsparcie;) bardzo doceniam:*********
anitka24
4 listopada 2012, 07:33kuruj się kochana :-)