Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie dam się , nie dam się !!!


Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.

Jesień chyba ma zamiar rozgościć się na dobre. 
Mokro , chłodno , buro i ponuro. Nie lubię takich dni. Działają na mnie demotywujaco.
W taką pogodę mam ochotę tylko na jedno , zagrzebać się pod kocykiem z książeczką w łapkach i dzbankiem ciepłej herbaty w dzbanuszku.

Postanowiłam się jednak nie dać , jesieni. 
Postanowiłam że zamiast rozgrzewać się pod kocykiem będę rozgrzewać się ćwiczeniami. 
Czas leci , koniec roku coraz bliżej , a ja do mojego wagowego celu jakoś nie mogę zacząć się przybliżać.

Dzięki dziewczynki za rady co do dnia oczyszczającego , na pewno będzie to jeden dzień w tygodniu , na pewno warzywno- owocowy , może raz na jakiś czas białkowy. 

Czytałam też ostatnio porady jak wspomóc odchudzanie i do kilku z nich można na prawdę bez problem się dostosować.
- pij 2 szklanki wody przed każdym posiłkiem. Z tym nie mam problemu.
- ćwiczenia rano przed pierwszy posiłkiem. Jak idę na 2 zmianę nie ma problemu.
-jedz owsiankę na drugie śniadanie. Jak będę w domu to nie ma problemu , w pracy w sumie też w końcu można kupić takie gotowe owsianki do zalania wrzątkiem.
-włącz do diety świeżego ananasa. Uwielbiam ten owoc więc mogę jeść , może nie codziennie , ale kilka razy w tygodniu.
- jedz po woli , dokładnie przeżuwając . W pracy to trudne , ale w domu , mogę sobie przeżuwać posiłki jak ta mućka.

Było tego więcej , ale zapamiętałam chyba te do których najłatwiej się zastosować.

Oswajam się z jesienią i zamierzam nawet ją polubić.
Zastanawiam się też czy nie kupić kaloszy.

              
          
Tylko czy ja będę w nich tak uroczo wyglądać ????

Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
                 
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
  • ibiza1984

    ibiza1984

    23 września 2012, 23:12

    Nie ma to jak złota polska jesień... :)

  • mania3

    mania3

    18 września 2012, 07:11

    No czasami w pracy jest niemożliwej edzenie ,na razie to co zabieram to udaje mi sie zjeść i w równych odstępach ,nawet mogę przed pic bo kibelek czynny na miejscu ale z resztą nie jest tak łatwo.

  • hwhwhw72

    hwhwhw72

    17 września 2012, 00:15

    Moze i masz rację to co wpisalaś u mnie, ale chyba jednak nie mam zamiaru sie wielce wstydzic. To uczucie akurat na mnie nie dziala mobilizująco.

  • Wisienkawlikierze

    Wisienkawlikierze

    16 września 2012, 22:44

    Jesień też potrafi być miła i urocza, a jesienne wieczory, spędzone w przytulnym foteliku, z ciekawą książką, są wspaniałe. Przeczytałam kilka ostatnich wpisów w Twoim pamiętniku i chciałabym Cię jakoś pocieszyć, ale w takich przypadkach po prostu brak słów. Przytulam mocno:* Jesteś dzielną kobietą!

  • toxicsoul

    toxicsoul

    15 września 2012, 14:19

    Świetny plan, aż sama zastosuje się do tych kilku porad :)

  • good.day.my.fat.angel

    good.day.my.fat.angel

    15 września 2012, 11:57

    Nie daj się, nie daj się! Dobry plan, 3mam kciuki :))) A świnka urocza! :D

  • Nejtiri

    Nejtiri

    15 września 2012, 11:08

    "zamiast rozgrzewać się pod kocykiem będę rozgrzewać się ćwiczeniami. " Brawo, tak trzymać! Mam nadzieję, ze jak mnie najdzie jesienna chandra też będę potrafiła się tam zmotywować!!

  • martini244

    martini244

    15 września 2012, 01:10

    Ta swinka jest przeslodka,no taka pogoda dobija,pociesze cie-tu gdzie ja mieszkam pada przez wiekszosc roku;/

  • stobezczterech

    stobezczterech

    14 września 2012, 21:28

    Ja napaliłam w centralnym i ruszać też mi się nie chce. Czekam na słońce

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    14 września 2012, 20:06

    Jesteśmy wspaniałymi teoretyczkami, gorzej z praktyką.... Ananas dlaczego się go tak cięzko obiera???? Mogliby sprzedawać już obrane :)))

  • wandalistka

    wandalistka

    14 września 2012, 14:13

    no tak ślicznie jak ta świnka to chyba wygladać nie bedziesz:) ale teraz sa takie ładne w kwiatki itd to masz szanse wygladać ciekawie:) dobre te zasady przy odchudzaniu, ale ja 2 szklanek nie wypiję przed jedzeniem bo bym pękła:( ćwiczyć też za bardzo nie ma jak bo wtedy musiałabym wstawać chyba o 4-tej:) ale te inne czemu nie:))

  • IronMaiden

    IronMaiden

    14 września 2012, 12:00

    rady dobre tylko jak pomaga ten ananas? :D kalosze osobiście polecam, dobra sprawa :) sama posiadam czarne za kostkę i nie wiem jak bez nich żyłam :D

  • patrycja1804

    patrycja1804

    14 września 2012, 11:24

    świetne rady ;)

  • jASIek1993

    jASIek1993

    14 września 2012, 11:02

    A dzisiaj w Olsztynie słoneczko ładnie świeci ;) fajnie że będziesz się rozgrzewała poprzez ćwiczenia ;)

  • azile1987

    azile1987

    14 września 2012, 10:17

    oj dobrze, ze chociaz Tobie dobrze idzie;)

  • kate3377

    kate3377

    14 września 2012, 09:19

    Założę się, że będziesz w nich o wiele lepiej wyglądać:) Na mnie jesień działa następująco: spać, spać, spać i dużo ciepełka:D

  • majakowalska

    majakowalska

    14 września 2012, 09:05

    boski prosiaczek:)) a rady cenne, może zacznę jeść owsiankę, kiedyś ją uwielbiałam

  • Piramil77

    Piramil77

    14 września 2012, 08:45

    ja tez musze zainwestowac w "gumiaczki" takie w krateczkę mi się marzą :))))

  • Joannaz78

    Joannaz78

    14 września 2012, 08:42

    Kalosze najlepsze obuwie swiata, zwlekalam dlugo z ich zakupem ale teraz nie wyobrazam Sobie zycia bez nich

  • kitek12314

    kitek12314

    14 września 2012, 08:38

    jak pani idzie ? pozdrawiam miłego dnia trzymam kciuki za to żeby sie udało wszystko czego pani pragnie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.