Wczoraj miałam małego głoda , a dziś to już głodomorra mnie dopadła.
Chodzę , patrzę , szukam w co by tu zęby wbić.
I powiem szczerze. Wbiła bm we wszystko.
Okres się zbliża i odkurzacz się złącza .
Walczę dzielnie i na razie wygrywam , ale boję się że pęknę.
Kolega stwierdził że dziś to strach do mnie podejść , ze zgrzytam zębami jak bym chciała się rzucić i pogryźć , a może nawet i zagryźć.
Odcięłam się tylko że jego to zagryźć trudno by było bo tak przytył że trudno szyję mu zlokalizować.
Usłyszałam że jestem wredna i złośliwa zołza i że mam się do niego nie odzywać bo on nie ma zamiaru być ofiarą nadciągających moich kobiecych dni.
To kiego groma pączki mi pod nos podstawia!!!!
No nic zrobię później kawkę to go jakoś udobrucham , a swoją drogą to on się ostatnio zrobił jakiś humorzasty.
Miałam ćwiczyć , ale jajniki mnie bolą przez ten zbliżający okres i ogólnie jakoś taka wypluta jestem.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
azile1987
5 września 2012, 07:22może kolega tez ma złe dni....;)
kuska23
4 września 2012, 21:59oj tak znam to doskonale, masakra taka głodzilla potrafi skutecznie zatruc dziem:-\
jASIek1993
4 września 2012, 20:44te dni są okropne nie dość że włącza się zasysanie wszystkiego to jeszcze kazdy wygląda na kandydata na kozła ofiarnego ;)
toxicsoul
4 września 2012, 18:03Niestety, my kobiety zawsze mamy wszystko utrudnione. Trzymaj się ;*
anitka24
4 września 2012, 14:45też czsami mam takie dni, że mam ochotę kogoś zabić :-(
MllaGrubaskaa
4 września 2012, 13:47Kolega sam na ciężarnego wygląda :)
marusia84
4 września 2012, 13:45Kurcze, gdyby nie "TE" dni , jak byśmy pięknie chudły, prawda ??? A kolega to nie ma czasami żony w ciąży ???:))))
SylwiaOna
4 września 2012, 13:43zrób sobie okłady na te jajniki, mi to zawsze pomoga:) buzka
Marta.Smietana
4 września 2012, 13:14Kochana to skoro kolega tak mówi to go weź i ugryź. Tobie się na pewno polepszy a on się poświęci dla dobra sprawy
azi74
4 września 2012, 11:53Ja jak mam takiego głoda to juz co niektórzy sami schodzą mi z drogi, bo wiedzą ,że lepiej ze mną nie zadzierać ,bo mogę być niemiła ! hihi bużka pa
SzczuplaMonika
4 września 2012, 11:45A wypad z tymi pączkami, było mu zasunąć z plaskacza, żeby się lewą nogą przeżegnał!!!
majakowalska
4 września 2012, 11:00jak mam głodna to pozwalam sobie na małe coś przed południem, a potem idę na długi spacer, ale jak cię boli, to raczej odpad. Ale i tak lepiej zjeść coś przed południem, niż pęknąć pod wieczór albo w nocy. Pozdr:))
Nejtiri
4 września 2012, 10:31hahaha, @ się zbliża - lepiej nie podchodź.. skąd ja to znam?? ;))) A za te pączki tomu się należał opieprz,a co! Co do głodomorstwa... zaopatrz sie w 'zdrowe cukry'. Nie oszukujmy się, an pewno predzej czy później poczujesz, ze MUSISZ coś zjeść..i lepiej, by było to coś zdrowego,anie ciasta i ciasteczka. Polecam np. jogurt + miód/lub/dżem, rodzynki, morele suszone, owoce (banany, nektarynki), może gorzka czekolada.. mnie do pionu w te dni stawiają 3 kostki + pół owocka + np. danio light waniliowy. ;) Trzymaj się,kochana!
corros
4 września 2012, 09:07ehhh skąd ja to znam , głodomorre miałam niedawno przed @ i w trakcie jeden dzień, szoook ale na szczęście na wdze nie było widoczne bo dalej ćwiczyłam jako tako.
Joannaz78
4 września 2012, 09:00Walczwalcz a jak już nie będziesz miała siły marchewa w rękę i chrupiesz:) miłego dnia
kate3377
4 września 2012, 08:57Ale nas może nie pogryziesz, prawda?:) Słonecznego dnia:))
aeroplane
4 września 2012, 08:48to ja zostawiam tylko usmiech :) i uciekam bo nie chce byc pogdryziona ;) pozdrawiam :))