Wczoraj cały dzień humor mi dopisywał.
I powiem wam jedno to co napisałam w tytule to święta prawda.
Lekki , nawet delikatny uśmiech działa cuda . Jak mamy go na pysiu ludzie inaczej na nas patrzą (owszem niektórzy jak na wariata) i odwzajemniają tym samym.
Postanowiłam że mimo wszystko , będę się starałam co dziennie jak najwięcej uśmiechać.
Tak więc dziś mimo nie wyspania , mimo że jeden z dostawców usiłuje wykończyć mnie nerwowo uśmiecham się sama do siebie i do wszystkich w koło.
Pewnie nie jedna po myśli ze zwariowałam , ale co mi tam.
Dziś już dzięki temu uśmiechowi i miłemu podejściu usłyszałam sporo komplementów , łącznie z tym że wyjątkowo pięknie dziś wyglądam.
A i na dzień dobry w pracy to mnie tak rozbawili że się o mało nie popłakałam.
Wchodzi koleżanka i od progu krzyczy że ja podobno mam romans .
Facet przyjechał raz , na przywitanie pocałował mnie w policzek , uściskał , posiedział pogadaliśmy . I już romans się z tego zrobił. Wymyśliła to oczywiście koleżanka której w pracy nie było w tym czasie jak był on.
Mnie to rozbawiło , bo ona w ten sposób próbuję chyba bronić siebie , bo sama ma romans o którym wszyscy wiedzą i cud że do jej męża to jeszcze nie doszło.
Nakręcam kolegę co by jej wmówił że ja z tym moim byłym pojechałam gdzieś na 15 minut , najpewniej do lasu , wiadomo po co. Niech ma dziewczyna radochę.
Kolejny powód do radości to to że jutro sobota wolna , tak wiec przy dobrych układach po 12 zaczynam weekend.
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
Edit 12:47
Właśnie weszłam na facebooka i znalazłam to.
nanuska6778
1 września 2012, 22:06Uj, nielatwo u mnie ostatnio o usmiech... ale sie staram:-)
anitka24
31 sierpnia 2012, 22:14sobota wolna, ale ci dobrze :-) ja zawsze w soboty pracuję :-(
ibiza1984
31 sierpnia 2012, 20:25Tego demota odniosłabym nie tylko do kobiet, ale do wszystkich, bo uśmiech działa jak lekarstwo na całe zło świata. A poza tym.. spala kalorie :D
jASIek1993
31 sierpnia 2012, 18:06Jeśli zwariowałaś to tylko w dobrym słowa tego znaczeniu ;D szczerzyć zęby trzeba zawsze i wszędzie ;)
wandalistka
31 sierpnia 2012, 14:30ja od spotkania z córką i wnukiem tez sie częściej uśmiecham:)) moze widać to tez po moich wpisach:))) fajnie wymysliłaś z tą koleżanką, ja pewnie też bym tak zrobiła :D
hwhwhw72
31 sierpnia 2012, 13:10Uśmiecham się do Ciebie:))) a nawet do mojego kierwnika mimo, że podczas urlopu wyciął mi niezły numer:)))
mirabelka.ikselka
31 sierpnia 2012, 13:02Pozytywny post. Lubię takie czytać. zwłaszcza w piątki :D
experience80
31 sierpnia 2012, 12:35zgadzam się z całej rozciągłości z tym co napisałaś o tym uśmiechu, więc uśmiecham się i miłego weekendu. ;-)
Nejtiri
31 sierpnia 2012, 09:58Uśmiechałam się przez cały czas jak czytałam Twój post! :)) Postaram się zatrzymać ten uśmiech na cały dzień.:)
Joannam78
31 sierpnia 2012, 09:53Miłego dnia życzę :)
Joannaz78
31 sierpnia 2012, 09:32Uśmiechem sie do Ciebie
kate3377
31 sierpnia 2012, 09:23A to dobre;)) Też mam takie koleżanki w pracy:) Jota w jotę takie samiusieńkie:) Miłego dnia:*
aeroplane
31 sierpnia 2012, 09:13nie na darmo, ze usmiech to najpieksza czesc czlowieka :)