Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cudownie:)


Jak to cudownie poczuć zakwasy...dawno tego nie miałam. Chyba dałam sobie czadu na wczorajszym biegu. Tak czy inaczej pomysłu na dietę nie mam, ale wiem, że będę biegać częściej. Na to też nie mam pomysłu, bo czasu wolnego generalnie nie posiadam...

...żeby tak móc nie jeść wieczorem, kiedy wracam zryta z pracy...

  • MONIKA19791979

    MONIKA19791979

    13 marca 2012, 11:29

    HA JA TEZ ZACZYNAM BIEGANIE-DZIS DEBIUT FAJOWO POTUPTAC PO SWIEZYM POWIETRZU-PO ROBOCIE ZJEDZ COS FAJNEGO ZDROWEGO I BEDZIE GIT -NAJGORSZE JEST JAK ZA DŁUGI CZAS NIE JESZ TO WTEDY WILCZY APETYT...WEJDZ DO DOMU NAPIJ SIE WODY SPORO I POWOLI COS NASZUKUJ CZY ZJEDZ JAK JUZ MASZ GOTOWE:))POZDRAWIAM

  • ZaraB.

    ZaraB.

    13 marca 2012, 08:22

    Wiesz,ja od 8 dni biegam (wczoraj przerwa)-czyli w sumie 7 dni i najbardziej mi dokucza ból łydek podczas ruchu.Nauczyłam się już mieć swoj rytm,dzięki czemu lepiej sie oddycha,ale te łydki!!!!

  • nalepka86

    nalepka86

    12 marca 2012, 22:09

    no zakwasy też już dawno nie czułam, ostatnio to po skakance tak miałam

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.