Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wracam!!!!


Dupsko coraz większe, ale co tam...jakoś to będzie. Różnie bywało, trochę biegałam, trochę leniuchowałam. Dziś miałam swój wielki dzień. Udział w pierwszym oficjalnym biegu. Tylko 4km, ale wystartowałam i dobiegłam. Złamałam 30min, a to już mój mały sukcesik:))))

Bieg Kobiet-tak się impreza nazywała. I wcale nie byłam ostatnia:)))

  • monalisa191

    monalisa191

    11 marca 2012, 19:01

    haaaaaaaaaa!! Mistrzyni!! ;) normalnie dumna jestem! Masz jaja Kobito:))

  • gwiazdkaznieba77

    gwiazdkaznieba77

    11 marca 2012, 18:42

    Brawo.Tak trzymaj, małymi kroczkami do celu. Ruch jest bardzo ważny i najważniejsze ,ze dobiegłaś, miejsce się nie liczy..Biegasz dla siebie. Pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.