Waga wróciła do 89kg. Nie wiem co się dziejeJeszcze więcej mam biegać?????Kiedy????Doba ma tylko 24h. Masakra!!!Nastawienie przedświąteczne mam okropne. Nie chce mi się wogóle myśleć o nich. Choć, co dziwne, zrobiłam krokiety!!!bigosik!!!pierogi!!!i mięsko się pekluje!!!Tylko po co tyle???
hmm... nie ma co rozpaczac. Usiadz, pomysl, poczyn notatki jedzeniowe i dokonaj analizy. Nic nie dzieje sie bez przyczyny. Bieganie pomaga w redukcji wagi, zachowaniu zdrowia i sprzyja dobremu samopoczuciu. Zeby chudnac nalezy dobrze zorganziowac miche:)
mmm, az slinka pociekla :) A co do wagi to spokojnie. Moze sie woda zatrzymala. A jezeli biegasz to musisz pamietac, ze miesnie waza wiecej niz sadelko, wiec moze to jest przyczyna wzrostu? Proponuje nie wazyc sie codziennie a wtedy bedzie znacznie lepiej i mniej frustracji :) Pozdrawiam
monalisa191
16 grudnia 2011, 10:36hmm... nie ma co rozpaczac. Usiadz, pomysl, poczyn notatki jedzeniowe i dokonaj analizy. Nic nie dzieje sie bez przyczyny. Bieganie pomaga w redukcji wagi, zachowaniu zdrowia i sprzyja dobremu samopoczuciu. Zeby chudnac nalezy dobrze zorganziowac miche:)
WielkaPanda
15 grudnia 2011, 09:01Do mnie też dzisiaj wróciła stara waga:( Mam popsuty humor:(( Ale postarajmy się nie poddawać mimo wszystko! Dietka i ruch! Powodzenia!
emlu83
15 grudnia 2011, 09:01mmm, az slinka pociekla :) A co do wagi to spokojnie. Moze sie woda zatrzymala. A jezeli biegasz to musisz pamietac, ze miesnie waza wiecej niz sadelko, wiec moze to jest przyczyna wzrostu? Proponuje nie wazyc sie codziennie a wtedy bedzie znacznie lepiej i mniej frustracji :) Pozdrawiam