Z grzechów: po kolacji(owsianka z 3 suszonymi morelami) miałam napad głodu, woda nie pomagała(ile można pić) więc zjadłam 2 ciastka owsiane(otrębusie sante).
Liczę na to, że we wtorek na kontroli będę miała spadki, kg i % tłuszczu. Dlatego weekend zapowiada się aktywnie i sportowo.
mk1985
17 sierpnia 2012, 23:21hehe bo akurat dziś taki dzień, no i staram się dobrze wypaść na kontroli u dietetyka w przyszły wtorek, kończę już dietę więc tym bardziej z niecierpliwością oczekuje rezultatów, ps robię te ABS już chyba 4 tygodnie, ciekawa jestem czy będzie widać różnicę.
Julia1993
17 sierpnia 2012, 23:18ale ćwiczeń , podziwiam :))
roogirl
17 sierpnia 2012, 22:59Ja też czasami coś podjem jak mnie głód wieczorny dopadnie. Nic się takiego nie stało. Pzdr!