Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Koniec dnia czwartego i JEJ tekst...


Ogólnie reszta dnia (po dokonaniu poprzedniego wpisu) minęła mi lepiej, niż prędzej. Nie mówię, że dzień był łatwy, ale dałam radę. 
Poszłam na długi spacer z córką (no, był to raczej szybki marsz i to pod górkę, a córunia w wózeczku hrabina sobie siędziała i dopingowała mamę). Słonko świeciło, inne mamy też dzielnie maszerowały, nawdychałam się świeżego powietrza i nastawienie mi się zmieniło. Troszkę sobie w główce poukładałam na temat diety.

Stwierdziłam, że jeżeli nie ćwiczę, to nie czuję się w 100% jak na diecie. Strasznie mnie ciągnie na siłownię. Tak więc zagadałam do mej kompanki pani L., byśmy coś w tym kierunku zrobiły, żeby jakąś aktywność fizyczną wprowadzić, a ona do mnie: "no nie wiem jak ty, ale ja w pracy mam dosyć ruchu"-> powiedziała ta, któa zawsze narzeka, że w sklepie nie ma ruchu (bo ona w sklepie spożywczym pracuje) i że niedługo straci pracę i że ściąga gry na telefon z nudów... Żeby czasem zakwasów nie miała...

Ostatnio narzekałam, że kiedy jestem na diecie, to wszyscy dookoła jedzą. Ale zdałąm sobie sprawę, że już kiedyś nawet o tym pisałam, że kiedy ja się odchudzam, to chętnie gotuję i przygotowuję jakiekolwiek jedzenie dla innych. Mąż mówi, że też to zauważył, bo dawno nie miał TAKICH kanapek w pracy. W ogóle dawno nie jadł TAAAKICH kanapek. Ano, czymś trzeba zająć ręce i myśli

Coś jeszcze chciałam napisać, ale już zapomniałam. 
Acha! Zrobiłam test ciążowy i nie jestem pregnant. 

Dobra, dodaję wpis i idęszukać jakichś promocji na siłowniach
  • Gorgonzola1985

    Gorgonzola1985

    9 stycznia 2013, 00:02

    Może jej chodziło o ruch kciukiem ? :P:P

  • Elcia198111

    Elcia198111

    8 stycznia 2013, 22:40

    ;)

  • Aileny

    Aileny

    8 stycznia 2013, 22:39

    Ja też, jak się nie ruszam to nie czuję się jak na diecie i się wszystko wali :D A co do gotowania - to normalne, że się więcej gotuje. To taki zamiennik za jedzenie - sama przyjemność :)

  • takaja27

    takaja27

    8 stycznia 2013, 22:35

    aaa, bo w sklepie to zalezy...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.