Dziasiaj jakos ciężko mi idzie...
Mam wrażenie że brakuje mi ćwiczeń, tzn leń ze mnie i tyle...
Chciałabym zapisac się na jakiś fitness czy siłkę ale SAMA??? Lipa tak samemu...
Menu:
- śniadanie: dwa jajka sadzone
- drugie śniadanie: 2*placek Dukana i Activia
- obiad: kotlet grilowany + mizeria na jogurcie naturalnym
- kolacja: jedna kromka chleba pełnoziarnistego z ogórkiem kiszonym bez masła
aaa i Kwusia rano i po obiedzie:) ale na mleku 0,5% i słodziku....
Jutro się ważę... i mierzę
BeataEs
5 stycznia 2013, 19:39Są lepsze i gorsze dni, każdy je ma. Najważniejsze to sie nie poddawać i dalej do przodu!!!
aurinzu
5 stycznia 2013, 19:38Czemu lipa ;p? Ważne żeby coś robić z samej woli, bo często żadnej znajomej nie chce się ruszyć tyłka w tym czasie co nam samym i zapał do działania gaśnie ;) Powodzenia !